Jakub Kiwior dołączy do Arsenalu! Jaką rolę w drużynie Artety będzie pełnił polski obrońca? - NoweMedium.pl

Jakub Kiwior dołączy do Arsenalu! Jaką rolę w drużynie Artety będzie pełnił polski obrońca?

Polski defensor lada moment zostanie ogłoszony, jako nowy zawodnik Arsenalu. Co to oznacza dla Kiwiora? Jaką rolę będzie pełnił?
Jakub Kiwior na meczu Arsenalu / fot. media

Zawodnik Spezii na dniach zostanie ogłoszony jako piłkarz Kanonierów. Wedle informacji medialnych, przeszedł on już testy medyczne, a transfer znajduje się na ostatniej prostej.

Spekulacje potwierdza fakt, że sam obrońca pojawił się wczoraj na meczu Arsenalu z Manchesterem United, gdzie mógł obejrzeć swoich nowych kolegów w akcji.

Zobacz też: Nieoczekiwany lider Premier League. Co się stało z Arsenalem Mikela Artety?

Mecz obfitował w całą masę emocji i zdecydowanie dał Kiwiorowi wiele informacji. Do podstawowego składu nie będzie prosto się przebić, lecz co z tego? Mikel Arteta osobiście zabiegał o naszego reprezentanta, który prezentuje wiele unikalnych cech, jakich brakuje obecnie Kanonierom. Jaką rolę Kiwior będzie pełnił w Arsenalu? Przyjrzyjmy się temu.

Uniwersalność kluczem do sukcesu w ekipie Arsenalu?

Trener Kanonierów, Mikel Arteta znany jest z tego, że wymaga od zawodników uniwersalności. Dobrym obrazem tego mogą być Ben White oraz Oleksandr Zinczenko. Obydwaj piłkarze grając na bokach obrony mogą pełnić różne funkcje w zależności od tego, czy Arsenal jest przy piłce, czy musi za nią gonić.

Podobną specyfiką charakteryzuje się Kiwior, a dodatkowo naturalnie jest on typem gracza, którego poszukują kluby. Polak to świetnie wyprowadzający piłkę stoper o lepszej lewej nodze, czyli towar deficytowy na rynku.

Zobacz też: Tego w historii włoskiej piłki jeszcze nie było! Lazio pobija rekord

Ponadto, reprezentant Polski, tak jak wielu jego nowych kolegów może zagrać na kilku pozycjach. Jest on swoistym vis a vis, Bena White’a. Anglik może z powodzeniem zagrać na środku obrony, boku obrony oraz na pozycji defensywnego pomocnika. Identycznym graczem, lecz operującym po drugiej stronie boiska jest właśnie Polak.

Gdy spojrzymy na ekipę Artety, to widzimy, że takiej osoby właśnie brakowało w zapasie Arsenalowi. W linii defensywnej mamy świetny duet Gabriel-Saliba, lecz w przypadku kontuzji tego pierwszego, próżno szukać zastępstwa. Taką osobą właśnie ma być Kiwior.

Powolne przebijanie się w hierarchii

Wszyscy, którzy liczą na to, że Kiwior z miejsca wejdzie do podstawowej 11 lidera tabeli Premier League, muszą uzbroić się w cierpliwość.

W obecnym sezonie, jeżeli zobaczymy Jakuba Kiwiora na boisku, to najpewniej w Lidze Europy, lub w meczach ze słabszymi drużynami Premier League. Wspomniany już wyżej duet Saliba-Gabriel jest nie do ruszenia. Świadczy o tym fakt, że Ben White, który wcześniej był partnerem Brazylijczyka został przesunięty na prawą obronę (na której spisuje się wyśmienicie).

Zadaniem Kiwiora będzie permanentnie naciskać na Gabriela i łatać luki w przypadku zmęczenia sezonem lub kontuzji. Taki plan na Polaka ma najpewniej Arteta na początku jego drogi na Emirates Stadium.

Zobacz też: Nadchodzi rewolucja w futbolu? Premier League chce skrócić czas trwania meczów

Jak to będzie wyglądało później? To już zależy tylko od dyspozycji naszego defensora – Hiszpan wielokrotnie podkreślał, że największą radość daje mu budowanie młodych graczy. Robił to z resztą z powodzeniem, bo obecny kwartet ofensywny Arsenalu właśnie pod rządami Artety wszedł na najwyższy poziom.

Oznacza to, że wszystko jest w rękach Kiwiora. Obrońca najpewniej dostanie sporo szans, aby pokazać swoje możliwości i zaimponować Artecie, a i czasu ma na to sporo – ma on przecież dopiero 22 lata. Sama kwota transferu również świadczy o tym, że nie mamy do czynienia tutaj z tzw. zapchajdziurą. Arsenal znany jest w końcu z tego, że nie zapłaci niemal 25 milionów euro za zwyczajnego rezerwowego.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *