Romans piłki nożnej z esportem. Którzy piłkarze weszli w elektroniczny biznes? - NoweMedium.pl

Romans piłki nożnej z esportem. Którzy piłkarze weszli w elektroniczny biznes?

E-sport z roku na rok tylko rośnie. Wiedzą o tym także piłkarze, którzy bardzo chętnie inwestują w ten sektor rozrywki.
Gerard Pique i zespół KOI / fot. Gerard Pique, KOI

Rywalizacja w grach komputerowych już od dawna nie jest postrzegana jako dziecięca rozrywka. Obecnie jest to poważny biznes, wokół którego kręcą się setki milionów dolarów, a esportowe organizacje to bardzo poważne biznesowe przedsiębiorstwa.

Zobacz też: Pierwsza część fazy grupowej Worlds 2022 zakończona! Kto zaskoczył? Kto zawiódł?

Esport jako branża co roku staje się coraz większa, a dobrze obrazuje to raport Newzoo. W ciągu pięciu lat spekuluje się, że branża może dwukrotnie zwiększyć swoją wartość, a niewykluczone, że wzrost ten może być o wiele większy.

fot. Newzoo

Co ciekawe, potencjał ten dostrzegają także różni sportowcy, a w tym piłkarze. “Romans” piłki nożnej z esportem trwa już kilka lat i jest podyktowany chęcią inwestycji w rosnący rynek, a jednocześnie również własnymi zainteresowaniami. Nie jest żadną tajemnicą, że tacy piłkarze jak Antoine Griezmann czy Neymar Jr. bardzo cenią sobie rozrywkę w postaci gier komputerowych.

Zarówno oni jak i wielu innych topowych graczy zwietrzyło tu jednak nie tylko szansę na zaangażowanie się w jedną ze swoich pasji, ale również na długoterminowe inwestycje. Przekonajmy się o kogo chodzi.

#1 – Piłkarze Manchesteru United i Rebels Gaming

Esportowa organizacja, której założycielem jest bramkarz Manchesteru United – David de Gea skupia swoją działalność wokół trzech gier: Rainbow Six Siege, Valoranta oraz League of Legends. Organizacja występuje na zapleczu najlepszej hiszpańskiej ligi Lola – LVP.

Co ciekawe w biznes zaangażowali się także inni piłkarze związani z Manchesterem United. Ledwie ponad tydzień temu organizacja potwierdziła, że udziały w drużynie zakupili Bruno Fernandes oraz Juan Mata.

#2 – Casemiro i Case Esports

W 2020 roku swój romans z esportem rozpoczął także były piłkarz Realu Madryt – Casemiro. Brazylijski pomocnik postawił jednak na inną grę video, a mianowicie na Counter Strike: Global Offensive. Powodem tego miały być jego bliskie relacje z jednymi z najlepszych brazylijskich graczy w historii tej gry – “Fallenem” oraz “Coldzerą“. Brazylijczyk, który bardzo chętnie gra w tę grę miał zostać namówiony przez profesjonalistów do założenia własnej organizacji.

Case Esports, której założycielem jest Casemiro to skład złożony z samych Brazylijczyk. Obecnie drużyna zajmuje 151 miejsce w rankingu HLTV, czyli zestawieniu najlepszych ekip na świecie.

#3 – Antoinne Griezmann i Grizi Esports

Tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości, kto jest właścicielem drużyny – nazwa Grizi Esports mówi sama za siebie. Drużyna występuje na co dzień w dwóch najbliższych jej właścicielowi gier – Fortnite oraz FIFA. O tym, że francuski napastnik jest miłośnikiem gier video wiemy już od dawna.

Nierzadko zdarzało się, że po strzelonych golach piłkarz celebrował je wykonując chociażby taniec z gry Fortnite.

#4 – Gareth Bale i Ellevens Esports

fot. Ellevens Esport

Była gwiazda Tottenhamu oraz Realu Madryt także spróbowała swoich sił w branży esportowej. W przypadku jego ekipy – Ellevens Esports mówimy o grach video, w których głównym celem jest wpakowanie piłki do bramki. Chodzi tutaj oczywiście o FIFE oraz Rocket League.

Zobacz też: Czy premier wie w ogóle czym jest esport? Morawiecki chce przy jego pomocy wyciągać dzieci z domów

W przypadku Ellevens mówimy jako o jednej z najwcześniej założonych drużyn przez piłkarzy. Brytyjska organizacja powstała już w 2019 roku.

#5 – Gerad Pique i KOI

Tutaj mówimy chyba o najpoważniejszym wejściu w esportowy biznes ze wszystkich wyżej wymienionych przypadków. Gwiazda FC Barcelony do spółki z hiszpańskim streamerem, Ibaiem Llanosem.

Obaj inwestorzy włożyli w ten biznes ogromne pieniądze. KOI ma swoje dywizje w grach Riot Games, czyli League of Legends oraz Valorancie. Szczególnie wielkie inwestycje pojawiają się w przypadku pierwszej z gier. Niedawno świat obiegła wiadomość, że drużyna, która do tej pory występowała w LVP, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii zmieni ligę.

KOI nawiązało umowę z ekipą Rogue, czyli obecnym mistrzem Europy w tej grze. Od sezonu wiosennego 2022/23 zawodnicy tejże drużyny będą występować właśnie pod banderą KOI, które w ten sposób trafi do najwyższej europejskiej klasy rozgrywkowej.

Zobacz też: Klątwa przełamana. Rogue miażdży G2 Esports w finale LEC

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *