Dlaczego Jakub Kiwior jeszcze nie wystąpił w barwach Arsenalu? Kiedy możemy spodziewać się debiutu? - NoweMedium.pl

Dlaczego Jakub Kiwior jeszcze nie wystąpił w barwach Arsenalu? Kiedy możemy spodziewać się debiutu?

Transfer Polaka był hitem tego okienka, wciąż jednak nie doczekaliśmy się debiutu Kiwiora w barwach Arsenalu. Kiedy to nastąpi?

Gdy ogłoszono transfer Jakuba Kiwiora ze Spezii do Arsenalu, cała polska społeczność piłkarska wstrzymała oddech. Polak miał dołączyć do legendarnego klubu, który znajduje się na szczycie angielskiej Premier League.

Wtedy wszyscy jednak oczekiwali, że Kiwior przebije się do podstawowego składu i będzie stanowił o sile londyńskiej drużyny. To miało sprawić, że defensor będzie nowym filarem obrony naszej reprezentacji.

Zobacz też: Jakub Kiwior dołączy do Arsenalu! Jaką rolę w drużynie Artety będzie pełnił polski obrońca?

Tymczasem, minęło ponad 1,5 miesiąca, a Polak dalej nie zadebiutował w pierwszej drużynie. Kiwior stał się regularnym bywalcem ławki rezerwowej, lecz mimo tego nie zadebiutował jeszcze w barwach nowego klubu. Kiedy się to może zmienić?

Twarda konkurencja nie pomaga

W Arsenalu obecnie działa nierozłączny duet William Saliba – Gabriel Magalhaes. Dyspozycja tej dwójki stoperów sprawiła, że Ben White został przesunięty na prawą obronę, a sami środkowi wydają się na ten moment nierozłączni.

Największym rywalem Kiwiora w składzie jest obecnie ten drugi – Gabriel. Brazylijczyk jest lewonożnym środkowym obrońcą, czyli bezpośrednim rywalem Polaka.

Zobacz też: Starcie gigantów nadchodzi! Arsenal kontra Manchester City. Kto wygra w “meczu o mistrzostwo Anglii”?

Na ten moment Arsenal znajduje się na świetnej pozycji w walce o mistrzostwo kraju. Kanonierzy mają 5 punktów przewagi nad Manchesterem City i są coraz bliżej upragnionego tytułu. Ogromny wpływ na to ma właśnie dyspozycja brazylijskiego obrońcy, który wydaje się być “nie do ruszenia”.

Potrzeba czasu. Arteta pokazał, że umie szlifować diamenty

Co łączy Bukayo Sakę, Gabriela Martinelliego, Martina Odegaarda oraz Eddiego Nketiah? Wszyscy czterej weszli na najwyższy poziom właśnie pod opieką hiszpańskiego szkoleniowca. Arteta ma ogromne doświadczenie we wprowadzaniu do drużyny młodych piłkarzy, a takim bez wątpienia jest właśnie Jakub Kiwior.

Ponadto, trener Arsenalu od początku zapowiadał, że ma plan na polskiego obrońcę. Widać to również po profilu samego obrońcy. W drużynie lidera Premier League, stoperzy mają niebagatelny wpływ na rozgrywanie piłki. W fazie ataku, zarówno Saliba, jak i Gabriel wchodzą w rolę środkowych pomocników. Kiwior w tej materii zdecydowanie nie odstaje od swoich kolegów z drużyny.

Zobacz też: Nieoczekiwany lider Premier League. Co się stało z Arsenalem Mikela Artety?

Szansa dla Jakuba nadejdzie najpewniej szybciej, niż nam się zdaje. Już w ten czwartek Arsenal zagra ze Sportingiem w ramach 1/8 finału Ligi Europy. Ten mecz będzie idealną szansą dla Kiwiora na debiut. Sezon jeszcze trochę potrwa, a Arsenal musi umiejętnie dysponować siłami swoich graczy. Gabriel gra w każdym meczu w zasadzie od deski do deski, więc odpoczynek w starciu pucharowym byłby wręcz dla niego wskazany.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *