Zbigniew Ziobro wraz z Prokuraturą Krajową zaatakował lidera opozycji oraz jego rodzinę. Donald Tusk postanowił stanowczo zareagować. Uznał, że to rosyjskie metody i nie da się przestraszyć’. Sprawdź szczegóły.

Zobacz też:

”Tak dla in vitro”. Czy Donald Tusk przywróci finansowanie in vitro?

Donald Tusk: ”To rosyjskie metody, nie dam się przestraszyć”

Afera podsłuchowa z 2014 roku powraca. Przypomnijmy, że wtedy biznesmen Marek Falenta zlecił podsłuch opozycji w jednej z warszawskich restauracji. Nagrania te miały zostać sprzedane do Rosji.

Donald Tusk, lider obecnej opozycji, przewodniczący Platformy Obywatelskiej oraz były premier RP w latach 2007-2014 w ostatnich dniach zaapelował o powołanie komisji śledczej w sprawie afery podsłuchowej. Następnie ocenił, że obecna prokuratura nie jest godna zaufania.

Zobacz też:

Donald Tusk zajął stanowisko w sprawie aborcji. ”Tylko i wyłącznie decyzja kobiety”

W tej konkretnej sytuacji chyba tylko komisja śledcza, niezależna od pana Ziobry i od pana Kaczyńskiego, mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u, dlaczego w ciągu pierwszych trzech lat rządów PiS-u Polska została tak mocno uzależniona od rosyjskiego węgla

Donald Tusk

W środę wieczorem Prokuratura Krajowa, na czele ze Zbigniewem Ziobro (Prokurator Generalny) w odpowiedzi na słowa Donalda Tuska, opublikowała protokoły z zeznaniami Marcina W., byłego wspólnika Falenty.

Z zeznań Marcina W. wynika, że wręczył osobie o inicjałach M.T. łapówkę w wysokości 600 tys. euro. Łapówka miała być wręczona w reklamówce. Media prorządowe podały, że chodzi o Michała Tuska, syna lidera opozycji. Michał Tusk jednak stanowczo zaprzecza tym słowom mówiąc, że nigdy nie poznał Marcina W. i nigdy też nie został w tej sprawie przesłuchany.

Zobacz też:

Oryginalne życzenia od TVP dla Donalda Tuska. Złożono je…po niemiecku

W czwartek rano Donald Tusk wypowiedział się dla TVN24. Ze słów, które powiedział, wynika, że bardzo negatywnie ocenia zachowanie Zbigniewa Ziobry i prokuratury, uważając to za skandal. Uznał, że to co się dzieje to poważna sprawa.

Nie jestem dzisiaj w nastroju do żartów, nawet jeśli to, co wyprawia minister Ziobro wydaje się groteskowe i naruszające wszystkie normy i obyczaje, to jednak trudno z tego robić kabaret, bo to jest poważna sprawa.

Donald Tusk

Donald Tusk zaznaczył, że minister sprawiedliwości (Zbigniew Ziobro) używa prokuratury i swoich narzędzi do ataku rodziny lidera opozycji.

Zobacz też:

Kowalski na TikToku zastanawia się czy czerwone ferrari pod sejmem jest Tuska

Minister odpowiedzialny za wymiar sprawiedliwości używa prokuratury, swoich narzędzi, żeby atakować rodzinę lidera opozycji.

Donald Tusk

Na sam koniec Donald Tusk zaznaczył, że nie da się przestraszyć, a metody którymi działa Zbigniew Ziobro, są metodami rosyjskimi. Zadeklarował, że prawda wyjdzie na jaw, a odpowiedzialni za takie zachowanie (w tym Zbigniew Ziobro) zostaną z tego rozliczeni.

Zobacz też:

Janusz Kowalski wyproszony z audycji. Jak zawsze “wina Tuska”

Chcę powiedzieć, że te metody w niektórych miejscach na świecie się sprawdzają. W Polsce się nie sprawdzą. To jest bardzo przykre doświadczenie z rodzinnego punktu widzenia, ale ja na pewno nie dam się przestraszyć. Minister Ziobro musi o tym wiedzieć, że jeśli nie dziś, to jutro cała prawda wyjdzie na jaw, wszystko zostanie wyjaśnione i odpowiedzialni – w tym minister Ziobro – zostaną rozliczeni, także za te metody, jakie dzisiaj stosują wobec opozycji

Donald Tusk

Donald Tusk uznał, że Zbigniew Ziobro to lichy prawnik i marny polityk. Dodał jednak, że wybitnie motywuje ludzi z otoczenia, aby atakowali jego oraz jego rodzinę.