Katarzyna Babis to youtuberka, która w 2021 roku wstawiła na swój kanał film, w którym opisuje metody wychowawcze przedstawione w książce przez jednego nauczyciela. Teraz otrzymała przedsądowe wezwanie, dotyczące opublikowanego przez kobietę filmiku.

Zobacz też:

Nauczycielka z Sosnowca zawieszona za antyukraińskie treści

Nauczyciel z Polski – kiedy Pan Kleks wejdzie za mocno

”Nauczyciel z Polski – kiedy Pan Kleks wejdzie za mocno” tak brzmiał tytuł filmiku, który opublikowała Katarzyna Babis na swoim YouTubie. Kobieta opisała książkę, którą wydał Jarek Szulski, warszawski nauczyciel, wychowawca, pedagog.

Zobacz też:

USA. Nauczycielka oskarżona o molestowanie 14-latka

Youtuberka dostrzegła w książce bardzo kontrowersyjne zachowania. Uznała, że ”Nauczyciel z Polski” to książka o fizycznej przemocy wobec uczniów w ramach metod wychowawczych.

Przerywamy nadawanie ze świata polskich fantastów żeby pochylić się na chwilę nad ekscentryczną postacią z zupełnie innej beczki. “Nauczyciel z Polski” to najnowsza książka Jarka Szulskiego, znanego warszawskiego wychowawcy i pedagoga. Z każdego zakątka internetu płyną zachwyty i pochlebne recenzje, tymczasem to, co mam przed oczami, wzbudza we mnie na zmianę strach, śmiech i zażenowanie. Przygotujcie się na internetowe pasty opisane jako osobiste anegdoty; “dowcipy”, których nie powstydziliby się youtubowi pranksterzy i kobiece narządy rodne odmieniane przez wszystkie możliwe przypadki. A także, niestety, opisy fizycznej przemocy wobec uczniów stosowanej w ramach wyjątkowych metod wychowawczych Jarka Szulskiego.

Katarzyna Babis

Kasia Babis w swoim filmiku cytowała opisywane przez Szulskiego metody wychowawcze i wyrażała swój własny pogląd. Przytoczyła jeden fragment, który odnosił się do wejścia nauczyciela do domu ucznia:

Kiedyś jeden uczeń był zbyt dla mnie złośliwy i ironiczny, że aż mu zagroziłem, że go pobiję, ale się nie wystraszył. Dogadałem się więc z jego rodzicami i w ten sposób wylądowaliśmy całą klasą u chłopaka w domu. O 7:00 rano. Pierwsze, co zobaczył, jak już otworzył oczy, to była twarz jego wychowawcy […] Uczeń poszedł się załamać.  Jego ironia i złośliwość okazały się jednak nieuleczalne, bo nie ustąpiły.

Jarek Szulski ”Nauczyciel z Polski”

Zobacz też:

Ministerstwo Edukacji Narodowej straszy nauczycieli, uczniów i rodziców

Przedsądowe wezwanie

Niedawno youtuberka otrzymała przedsądowe wezwanie od Jarka Szulskiego. Twierdzi w nim, że kobieta naruszyła jego dobra osobiste oraz dokonała manipulacji cytując jedynie fragmenty całej książki, które wyrwane są z kontekstu.

Wezwał kobietę do usunięcia materiału i umieszczenia na portalach społecznościowych rozległych przeprosin. Kasia Babis odpowiedziała jedynie wymownym:

Myślicie, że wbije mi ze znajomymi na chatę o szóstej rano i powie, że robimy wycieczkę-niespodziankę do sądu?

Kasia Babis

Poniżej treść przedsądowego wyznania, które umieściła Katarzyna Babis na swoim Facebooku: