Policja religijna w Nigerii zniszczyła prawie cztery miliony butelek piwa w ramach rozprawiania się z alkoholem. Alkoholowy napój został zniszczony przez buldożery w północnym mieście Kano na oczach tłumów wiwatujących Allahu Akbar (Bóg jest Wielki). Ma to związek z tym, że sprzedaż i konsumpcja alkoholu są zakazane w tym rejonie.

Agencja AFP informuje, że zarekwirowano 3 873 163 butelki piwa i innych rodzajów alkoholu. Napoje zostały skonfiskowane z ciężarówek przyjeżdżających głównie z chrześcijańskiego południa. Urzędnicy przewieźli butelki na otwartą przestrzeń. Tam zostały one zmiażdżone przez buldożery, a następnie podpalone. Nie była to pierwsza taka akcja, ale jedna z największych na taką skalę.

Kano jest państwem szariatu, a sprzedaż, spożywanie i posiadanie substancji alkoholowych jest zabronione.

oświadczył podczas uroczystości szef policji religijnej Haruna Ibn Sina.

Osoby łamiące zakaz spożywania alkoholu narażają się na karę 80 batów.

Podobna sytuacja miała miejsce w 2013 r. Wtedy zniszczono 240 000 butelek piwa:

Kano od 21-lat bez alkoholu

Alkohol jest zabroniony w Kano od 2001 roku. To jedno z kilkudziesięciu stanów głównie muzułmańskiej północy Nigerii, gdzie przywrócono surową wersję prawa szariatu.

Zakaz spożywania alkoholu jest ostatnio źródłem napięć. W grudniu młodzi ludzie w jednej z chrześcijańskich dzielnic Kano starli się z policją religijną, gdy urzędnicy najechali na lokale z alkoholem w okolicy. Trzeba było sprowadzić niereligijną policję, aby przywrócić porządek po tym, jak tłum zaczął rozpalać ogniska na ulicach.