Już od pewnego czasu wiadomo, że mikroplastik jest w stanie przenikać do ludzkiego organizmu. Udowodniono już obecność mikroplastiku między innymi w ludzkim łożysku. Tym razem drobinki plastiku naukowcy znaleźli w męskich jądrach.

Zobacz też: Palenie papierosów obniża odporność. Efekty mogą trwać latami

Plastik zamiast plemników

Naukowcy przebadali jądra 23 mężczyzn zmarłych w wieku od 16 do 88 lat. W każdej pobranej próbce odnaleziono kawałki mikroplastiku.

Wyniki porównano z badaniami przeprowadzonymi na psach. W przypadku ludzi udział mikroplastiku w pobranych próbkach był trzy razy większy niż w przypadku zwierząt.

Do badań na jądrach naukowców skłoniło odkrycie mikroplaskitu łożyskach, narządzie który dostarcza pokarm i tlen do płodu podczas ciąży.

Ilość mikroplastiku zgromadzonego w jądrach okazała się większa niż w przypadku tego zaobserwowanego w ludzkim łożysku.

Zobacz też: Ból głowy po czerwonym winie? Naukowcy znają przyczynę

Naukowcy biją na alarm

Najnowsze odkrycie jest określane przez naukowców jako głęboko niepokojące.

Eksperci zauważają, że obecność miksroplastiku w męskich jądrach może mieć znaczący wpływ na problemy z płodnością.

Jak podaje The Endocrine Society, ciągu ostatnich 50 lat w niektórych częściach świata liczba plemników wytwarzanych przez męski organizm spadła o 50%.

Zdaniem naukowców konieczne jest pilne zintensyfikowanie badań dotyczących wpływu mikroplastiku na nasze organizmy.

Zobacz też: Plastik przyczyną śmierci wieloryba. Zwierzę miało 16 kg śmieci w brzuchu