Upadek giganta. Startup dawniej wart miliardy, dziś ogłosił bankructwo
Amerykański startup WeWork złożył dziś wniosek o bankructwo. Firma była widziana jako przyszłość dla pracy biurowej.
Zobacz też: Elon Musk oszalał? Biznesmen chce, aby Twitter/X przestał być darmowy
Bankructwo amerykańskiego “jednorożca”
WeWork to amerykański startup, którego działność polegała na tworzeniu przestrzeni coworkingowych i wynajmowaniu ich na potrzeby pojedynczych pracowników lub całych firm. Ten model businessowy przyniósł firmie ogromny sukces. W szczytowym momencie swojej działalności firma wyceniana była na około 47 miliardów dolarów. Startup określany był jako jednorożec, czyli startup którego wartość przekroczyła miliard dolarów.
Problemy firmy rozpoczęły się w 2019 wraz z próbą wejścia na giełdę. Narastające kłopoty zostały przypieczętowane przez kryzys spowodowany pandemią COVID-19 i popularyzacją pracy zdalnej.
Startup, który wyceniany był na 47 miliardów dolarów, w ciągu czterech lat utracił na wartości 46 miliarów 940 milionów dolarów. Dziś firma wyceniana jest na mniej niż 50 milionów, a cena akcji spadła poniżej jednego dolara.
Dziś firma oficjalnie złożyła wniosek o bankructwo. Ruch ma zabezpieczyć wierzycieli oraz właścicieli obiektów od których startup wynajmował swoje lokale.
Firma poinformowała, że jej przestrzenie coworkingowe pozostają otwarte.
Zobacz też: Sprzedam biznes w sieci – gdzie łatwo kupić lub sprzedać biznes?