Złowiono ropuchę srebrzystą. Jej trucizna jest 1200 razy silniejsza od cyjanku
Udało się złapać najbardziej trującą rybę na świecie
W malowniczej scenerii zachodniego wybrzeża Istrii, na północy Chorwacji, w ostatni poniedziałek odnotowano rzadkie i niezwykłe zjawisko: obserwację siedmiu egzemplarzy ropuchy srebrzystej. Ten niezwykle niebezpieczny gatunek ryby, znany z wyjątkowo potężnej trucizny, zwanej tetrodotoksyną – silniejsza 1200 razy od cyjanku – został zaobserwowany przez naukowców. Jedno z tych śmiertelnie trujących stworzeń złapano na głębokości 19 metrów i natychmiast przetransportowano do Centrum Badań Morza w Rovinju w celu dalszej analizy.
Eksperci alarmują, że tetrodotoksyna zawarta w ropuchach może prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych, a nawet śmierci, jeśli jej mięso zostanie skonsumowane. Śmiertelna dawka tego toksynu oscyluje w granicach od 1 do 2 mg!
Przeczytaj także: Chat GPT-4o rozpoznaje obiekty i przeprowadza realistyczne rozmowy. Wideo z zapoznania się AI z psem!
Występuje w Pacyfiku i Oceanie Indyjskim
Ropucha srebrzysta jest gatunkiem migracyjnym, który przybywa do Morza Śródziemnego z Morza Czerwonego poprzez Kanał Sueski, choć naturalnie występuje w wodach Oceanu Indyjskiego oraz Pacyfiku.
Z uwagi na swoje drapieżne zachowania i brak naturalnych wrogów, ryba ta stanowi zagrożenie dla lokalnej bioróżnorodności, co jest szczególnie problematyczne dla rybaków. Ropuchy uszkadzają sieci rybackie w poszukiwaniu pokarmu, co dodatkowo utrudnia lokalne połowy i wpływa negatywnie na lokalne ekosystemy.
Przeczytaj także: Pobiła krokodyla, by uratować siostrę. Otrzyma medal od króla Karola III