Tak ciasno w Premier League nie było nigdy! Kto spadnie z angielskiej ligi? - NoweMedium.pl

Tak ciasno w Premier League nie było nigdy! Kto spadnie z angielskiej ligi?

Zaledwie 4 punkty dzielą dwunastą drużynę ligi od ostatniej ekipy w stawce. Wszystko może się jeszcze zmienić i nikt nie jest bezpieczny. Kto spadnie z Premier League?
Leeds United / fot. Premier League

Gdy wszyscy zachwycają się bojem Manchesteru City i Arsenalu, mało kto zwraca uwagę na to co dzieje się na przeciwnym biegunie tabeli Premier League.

Walka o utrzymanie nierzadko jest bardziej pasjonująca, niż ta o mistrzostwo. Nie inaczej jest w sezonie 2022/23, gdzie o życie walczy aż 9 drużyn.

Zobacz też: Wyścig o mistrzostwo Anglii trwa. Kto zatriumfuje na zakończenie sezonu?

Warto zwrócić uwagę na różnice punktowe pomiędzy drużynami, a te są niesamowicie małe. Wystarczy powiedzieć, że pomiędzy dwunastym w tabeli Crystal Palace, a zamykającym ligową tabele Southampton są zaledwie cztery punkty różnicy, a obie ekipy rozegrały tyle samo spotkań.

Kto w takim razie spadnie w tym roku z ligi, a kto utrzyma się przy życiu w angielskiej czołówce? Przekonajmy się.

Bardzo ciasno w dolnej połowie tabeli


Nikt nie może czuć się bezpiecznie w dolnej połowie stawki. Najlepiej wygląda obecnie sytuacja Crystal Palace oraz Wolves. Zarówno ekipa z Londynu jak i Wilki mają po 3 punkty przewagi nad strefą spadkową, a ponadto ich bilans bramkowy jest o wiele lepszy, niż dwóch najgorszych drużyn na ten moment w lidze.

W zgoła odmiennych nastrojach jest Southampton oraz AFC Bournemouth. Obydwie ekipy są faworytami bukmacherów do spadku. Zarówno Święci, jak i Wisienki mają najmniej jakościowych piłkarzy, a także sporo trudnych spotkań przed sobą, dodatkowo okupują ostatnie dwa miejsca w tabeli.

Kto w takim razie będzie trzecim spadkowiczem? Tutaj także bukmacherzy mają swoje typy, lecz różnice są bardzo niewielkie. Ich zdaniem ekipą, która uzupełni grono spadkowiczów jest Nottingham Forest, albo Everton.

Zobacz też: Najciekawszy beniaminek od lat. Nottingham Forest, dwukrotny zdobywca Pucharu Europy, wraca do Premier League

Beniaminek jest obecnie w gorszej formie, niż jego rywal z niebieskiej części Londynu. Podopieczni Steve’a Coopera nie wygrali w ostatnich pięciu meczach, zremisowali dwa i przegrali trzy.

Inaczej to wygląda w przypadku Evertonu. The Toffies przegrali dwa spotkania, lecz zwyciężyli jedno i zremisowali dwa. Ponadto, widać w tej drużynie rękę nowego szkoleniowca, a na Goodison Park wszystko idzie powoli do przodu. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to wszystko wskazuje na to, że ostatnim spadkowiczem będzie właśnie Nottingham Forest.