Rok futbolowy dzieli się na dwa rodzaje rozgrywek. Przez lwią część roku piłkarze występują w klubach, lecz są momenty gdy rywalizują w barwach reprezentacji.

Przerwy reprezentacyjne są od wielu lat obiektem dyskusji. Jedni twierdzą, że są one szkodliwe, bowiem ingerują w ligowe kalendarze, a gracze nierzadko łapią na nich urazy.

Według innych to właśnie rywalizacja w ramach reprezentacji jest solą futbolu i nie wyobrażają sobie, aby w trakcie sezonu nie oglądać rodzimych graczy w narodowych barwach.

FIFA postanowiła, że już niedługo reprezentacyjny futbol czeka całkiem istotna zmiana. Chodzi o przerwy na zgrupowania reprezentacji.

Już nie trzy, a dwie przerwy na reprezentacje

Jeszcze w obecnym i następnym roku jesienne przerwy na reprezentacje będą odbywać się tak jak zawsze. Gracze wyjadą reprezentować swoje kraje w październiku, listopadzie i grudniu.

Zmiany jednak zajdą w 2026 roku. FIFA zdecydowała się zredukować liczbę zgrupowań z trzech do dwóch. Nie oznacza to jednak, że będzie mniej meczów.

Zobacz też: Zmiany w rankingu FIFA. Polska notuje kolejny już spadek

Nowy kalendarz zakłada, że zgrupowania odbędą się na przełomie września i października, a później w listopadzie. W trakcie pierwszego, dłuższego piłkarze zagrają 4 spotkania, a w listopadzie już 2 mecze.

Trudno powiedzieć, jak ustosunkują się do tego kluby, bowiem w wielu ligach będzie to oznaczało zmiany w terminarzu, aby nie pokrywały się z ligowymi zmaganiami.