Sergio Busquets opuści Barcelonę. Co dalej?

W kwietniu tego roku minęło 14 lat od kiedy hiszpański pomocnik zadebiutował w zespole. Szansę dał mu Pep Guardiola, obecny trener Manchesteru City, dla którego popularny Busi szybko stał się jednym z najważniejszych zawodników w zespole. Dzisiaj kapitan Busquets ma 34 lata, 685 meczów w pierwszej drużynie Barcy i bardzo obfitą gablotę z trofeami. Pomocnik 3 razy zdobywał Ligę Mistrzów, 8 razy mistrzostwo kraju, czy 7 razy puchar kraju. Ponadto z reprezentacją Hiszpanii został mistrzem świata i Europy.

Zobacz też: Festiwal niewykorzystanych sytuacji i awaria na Polsacie. Memy po meczu Bayern – FC Barcelona

Karierę Busiego ciężko określić innym słowem niż marzenie. A przecież sukcesy drużynowe to nie wszystko. Busquets przejdzie do historii przede wszystkim jako prawdopodobnie jeden z najważniejszych defensywnych pomocników w historii, obok takich legend jak Claude Makelele czy Gennaro Gattuso. Hiszpan niejako zrewolucjonizował tę pozycję, pokazując wysoką elastyczność między strefą defensywną a ofensywną.

Sam pomocnik jednak nie oszuka czasu. Wszystko wskazuje na to, że przebojowa kariera Busquetsa na Camp Nou zakończy się w to lato. 34-latek opuści Dumę Katalonii wraz z końcem sezonu 2022/2023. Wcześniej jednak czeka go intensywna walka o najwyższe cele z Barceloną a także najprawdopodobniej ostatni wielki turniej z reprezentacją Hiszpanii, która zawalczy o mistrzostwo świata podczas mundialu w Katarze.

Zobacz też: Genialna Barcelona i upokorzony Real. Duma Katalonii miażdży odwiecznego rywala

Chociaż Busquets spędził w Barcelonie całe swoje piłkarskie życie, to rozłąka z Blaugraną nie musi oznaczać końca kariery. Przy jego obecnej dyspozycji fizycznej zawodnik może spokojnie przez kolejne 2-3 sezony rywalizować w piłce seniorskiej. Media piłkarskie jako przyszły kierunek Hiszpana typują Stany Zjednoczone. Usługami pomocnika zainteresowana jest drużyna Davida Beckhama, czyli Inter Miami. W Barcelonie z kolei w roli zastępcy Busiego widzą dwóch piłkarzy: 23-letniego Martina Zubimendiego z Realu Sociedad oraz 25-letniego Rubena Nevesa z angielskiego Wolverhampton Wanderers. Jeden z tych piłkarzy powinien trafić do Barcy już tego lata.