Jakub Kiwior wbił się do podstawowego składu Arsenalu! Polak zgarnia świetne noty za swoje występy - NoweMedium.pl

Jakub Kiwior wbił się do podstawowego składu Arsenalu! Polak zgarnia świetne noty za swoje występy

Polak notuje świetny czas w londyńskiej ekipie. Po raz drugi wyszedł w podstawowym składzie, a Kanonierzy znowu zgarnęli 3 punkty. Czy Kiwior zamelduje się w podstawowej 11 Arsenalu na stałe?
fot. Jakub Kiwior / instagram

Gdy Jakub Kiwior zmieniał włoską Spezię na Arsenal, fani byli zszokowani. Transfer został przeprowadzony bez medialnego szumu, a nawet czołowi dziennikarze milczeli aż do chwili realizacji.

Na samym starcie obawiano się, jak Kiwior poradzi sobie na zupełnie innej intensywności, jaka charakteryzuje Premier League. Dodatkowo wydawało się, że Polak nie ma szans przebić się przez domyślny duet stoperów Arsenalu: Gabriel – Saliba.

Zobacz też: Jakub Kiwior dołączy do Arsenalu! Jaką rolę w drużynie Artety będzie pełnił polski obrońca?

Kontuzja tego drugiego sprawiła jednak, że Mikel Arteta musiał sięgnąć po rezerwowych. Najpierw swoją szansę otrzymał Rob Holding, jednak gdy zawiódł, to szkoleniowiec postawił na reprezentanta Polski.

Jak się okazało był to strzał w dziesiątkę. Kiwior wszedł perfekcyjnie w buty Saliby, a z nim w składzie Arsenal wrócił na właściwe tory. Czy Polak zawita na dłużej do podstawowej jedenastki Kanonierów?

Kiwior tworzy świetny duet z Gabrielem

Wielu fanów Kanonierów najpewniej zadaje sobie teraz pytanie – Co by było, gdyby Kiwior od razu wskoczył w miejsce kontuzjowanego Saliby?

Tego jednak nie dowiemy się nigdy, wiemy natomiast, że swoimi występami Jakub Kiwior najpewniej zagwarantował sobie miejsce w podstawowej jedenastce Arsenalu aż do końca sezonu. Wątpliwe jest, aby Mikel Arteta zrezygnował z usług Polaka, aby ponownie zaufać Robowi Holdingowi.

Zobacz też: Mistrz pokazał miejsce w szeregu uczniowi. City zdemolowało Arsenal w meczu o Mistrzostwo Anglii

Dodatkowo, zarówno fani, jak i eksperci zwracają uwagę na to, że Polak pełni podobną rolę w Arsenalu, co Saliba. Doceniono jego pewność siebie oraz spokój w grze defensywnej. Ponadto, Kiwior ma jedną ogromną przewagę w stosunku do Roba Holdinga. Polak świetnie czuje się z piłką przy nodze i bardzo dobrze rozgrywa futbolówkę od bramki.

Czy to oznacza, że Mikel Arteta zaufa Kiwiorowi również w przyszłym sezonie? To na pewno będzie zależeć od jego następnych występów, a także formy Williama Saliby po powrocie do gry. Raczej wątpliwe, aby Polak stworzył nowy duet z Gabrielem, lecz na pewno przesunie się wyżej w hierarchii Artety.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *