Starcie pomiędzy Fnatic a Excel Esports w półfinale zakończyło się niemałym zaskoczeniem. Pomarańczowi sensacyjnie uznali wyższość swojego rywala i to Excel zameldowało się w wielkim finale.

Tam na ekipę Andrei “Odoamne” Pascu czekał hegemon, a zarazem najlepsza drużyna w tym roku w Europie – G2 Esports.

Zobacz też: G2 Esports nie dało szans MAD Lions w wielkim finale LEC! Samurajowie po raz 10 zostali mistrzami Europy

Excel chciało wziąć rewanż za starcie w górnej drabince, które zakończyło się wygraną Samurajów. Tamten mecz był bardzo emocjonujący i zakończył się wygraną Rasmusa “Capsa” Winthera i jego ekipy, wynikiem 3:2.

Niestety, powtórki nie uświadczyliśmy i zamiast emocjonującego meczu, zobaczyliśmy istną różnicę klas. G2 Esports przejechało się niczym walec po swoich rywalach, byli całkowicie bezbłędni, a zarazem dopisało im multum szczęścia.

G2 Esports rządz i dzieli w Europie

W pierwszym starciu niesamowitą różnicę zrobili strzelec oraz leśnik Samurajów. Zarówno Steven “Hans Sama” Liv, jak i Martin “Yike” Sunderlin zaprezentowali się niesamowicie dobrze. Gracze G2 Esports sporo walk wygrywali dosłownie “na żyletki”, natomiast Excel podejmowało mnóstwo kiepskich walk. Ostatecznie, gra skończyła się w zaledwie 25 min.

W podobnym tonie przebiegła mapa numer 2, lecz tam G2 Esports musiało się bardziej namęczyć. Excel Esports zdołało zniwelować stratę i w pewnym momencie sytuacja była dosyć wyrównana, lecz ponownie to Samurajowie sięgnęli po triumf.

Trzecia mapa była już koncertem błędów. Gdy G2 Esports wyszło na prowadzenie, to ich rywale ponownie sami wiązali sobie pętlę na szyi. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:0, a MVP spotkania został leśnik G2 Esports – Martin “Yike” Sunderlin.

Caps najbardziej utytułowanym graczem w historii

Duński midlaner dzięki tej wygranej zapisał się w historii rozgrywek. Caps po raz 9 zdobył mistrzowski tytuł, czym uciekł w klasyfikacji swojemu dawnemu koledze z drużyny – Luce “Perkzowi” Perkovicu i został najbardziej utytułowanym graczem w historii LEC.

Zobacz też: Poznaliśmy pierwszego finalistę LEC. G2 Esports po pięciomapowej serii melduje się w finale!