Dokonało się! Największy transfer tego okienka lada moment stanie się rzeczywistością - NoweMedium.pl

Dokonało się! Największy transfer tego okienka lada moment stanie się rzeczywistością

Kylian Mbappe zmienia klub, na to zapowiadało się już od dawna. Francuz dołączy do ekipy, o której zawsze marzył.
fot. Paris Saint-Germain

Na ten transfer czekał właściwie cały świat. Kylian Mbappe już od kilku okienek transferowych był łączony z wieloma europejskimi klubami.

Brak najważniejszego trofeum w piłce klubowej, czyli Ligi Mistrzów, a także chęć spróbowania się w silniejszej lidze były głównym motorem napędowym decyzji Francuza.

Zobacz też: PSG znowu nie wygra Ligi Mistrzów. Co jeszcze musi zrobić paryski klub, aby przełamać klątwę?

Teraz wszystko wskazuje na to, że francuski diament wreszcie opuści Parc des Princes. Jego nowym pracodawcą ma być klub jego marzeń, czyli Real Madryt.

Co wiemy o transferze?

Ponad 200 milionów euro za Mbappe!

Dla PSG był to ostatni gwizdek – albo paryski klub sprzeda Mbappe w tym okienku, albo Francuz odejdzie za rok i paryżanie zostaną z pustymi rękami.

Władze mistrza Francji zdecydowały się na ten pierwszy scenariusz i zainkasują potężną kwotę. Według relacji francuskich mediów, Królewscy mają zapłacić za Mbappe aż 200 milionów euro podstawy, a także 50 milionów w bonusach.

Zobacz też: Drama Mbappe z PSG. Zawodnik chce zostać jeszcze rok, paryska drużyna chce go oddać już teraz. O co chodzi?

Konsekwencje tego transferu będą ogromne. Po pierwsze, Real Madryt wraz z transferem Mbappe znalazło wyśmienitego następcę Karima Benzemy.

Po drugie, wszyscy kibice bacznie powinni obserwować “nowe” PSG. Z wielkiej trójcy w ataku, ostał się tylko Neymar, który nota bene też jest na wylocie z klubu. To oznacza, że paryska drużyna potrzebuje całkowitego odświeżenia, a najlepiej przebudowy.

Fundusze na to znajdą się na pewno. Drużyna przecież posiada bardzo bogatego właściciela, a dodatkowo zainkasuje ponad 200 milionów euro za sprzedaż Mbappe.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *