Sopot: zgłosił się na Policję, bo miał dosyć ciągłego ukrywania się
Każdego dnia na terenie całej Polski dochodzi do wielu sytuacji, w których muszą ingerować funkcjonariusze Policji. Tym razem w Sopocie mężczyzna sam zgłosił się na komisariat, bo miał dość ciągłego ukrywania się.
Zobacz też:
Pijany mężczyzna zaatakował 15-latka. Policjant kazał im “podać sobie ręce na zgodę”
Sopot: zgłosił się na Policję, bo miał dosyć ciągłego ukrywania się
W ubiegły piątek, 11 sierpnia na komisariat Policji w Sopocie zgłosił się mężczyzna. Okazało się, że był to 48-latek, który poszukiwany był trzyma listami gończymi. Dodatkowo przez przeszło 10 lat ukrywał się poza granicami Polski.
Zobacz też:
Zaginęła 4 lata temu. W końcu, sama zgłosiła się na policję
Gdy 48-latek pojawił się na komisariacie Policji wyznał, że oddaje się w ręce funkcjonariuszy, aby zacząć normalnie żyć. Powiedział również, że już od dłuższego czasu miał dość ciągłego ukrywania się i życia w strachu.
Zobacz też:
Białystok: policjant klepnął koleżankę w pośladki. Został odwołany ze stanowiska
Mężczyzna od razu został osadzony w areszcie śledczym. Będzie musiał odbyć karę więzienia na okres ponad 3 lat. Po tym czasie będzie ponownie mógł normalnie, spokojnie i bezpiecznie żyć.