Na światło dzienne wyszły kolejne maile Michała Dworczyka, które opublikował serwis Poufna Rozmowa. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wypowiedział się m. in. o ministrze infrastruktury, Andrzeju Adamczyku i kadrach PiS, że ”Takiej tępoty nie widziałem”.

“Takiej tępoty, połączonej z niekompetencją, bezinteresownym szkodnictwem lub zawiścią, zakłamaniem i zwykłym łajdactwem, dawno nie widziałem”

Kilka godzin temu serwis Poufna Rozmowa opublikował kolejne maile, które wysłał Michał Dworczyk. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ostrych słowach odniósł się do obecnej władzy i jednego z ministrów – Andrzeja Adamczyka.

Ujawniona korespondencja pochodzi z września 2019 roku. Michał Dworczyk postanowił zrelacjonować swoim współpracownikom spotkanie z Andrzejem Adamczykiem, ministrem infrastruktury w sprawie budowy dróg S8 i S5. Wraz z Dworczykiem na spotkaniu obecny był również Jerzy Kwieciński (ówczesny minister finansów).

Z relacji Michała Dworczyka wynika, że minister infrastruktury nie do końca zgadzał się z proponowanymi rozwiązaniami przez Szefa Kancelarii Rady Ministrów. Dodatkowo miał sprawiać wrażenie, że nie słucha, a dodatkowo powtarzał, że Dworczyk ma tymi propozycjami narażać skarb państwa na stratę miliardów,

Spotkaliśmy się (Jerzy Kwieciński i ja) z Andrzejem Adamczykiem. Przedstawiłem prezentację, którą wczoraj widziałeś, Jurek potwierdził analizy oraz powołał się na nieformalną opinię międzynarodowej firmy doradczej potwierdzającej słuszność rozwiązania sudeckiego igreka w kontekście zwiększenia ruchu na S3. To dla nas niezwykle ważne w związku z zarzutami Komisji Europejskiej o zbyt mały ruch na S3 (odcinek przygraniczny) – grozi nam zwrot 2-3 mld zł (słowa Adamczyka). Adamczyk sprawiał wrażenie, że wcale nie słucha, bredząc tylko, że narażam skarb państwa na stratę miliardów i zaczął przekonywać, że trzeba dla S8 zrezygnować z kategorii S

Michał Dworczyk

Następnie Michał Dworczyk opisał, że do rozmowy włączył się Jerzy Kwieciński, który miał również popierać argumenty Szefa Kancelarii Rady Ministrów. To jednak zirytowało Adamczyka, który nie powielił więcej merytorycznych argumentów.

Jurek się włączył powtarzając argumenty i dodając, że dzięki temu rozwiązaniu nie trzeba będzie prowadzić A4 nowym szlakiem (bardzo drogie rozwiązanie). Zirytowany Adamczyk, sapiąc, wezwał jako wsparcie dwójkę dyrektorów, którzy po zobaczeniu analizy najpierw zamilkli, a następnie pan dyrektor powiedział, że to mogą być ‘podkręcone’ – tzn. fałszywe dane. Argumentów merytorycznych brak. Skończyło się tak, że wezmą materiały i będą je analizować (czytać, słuchać argumentów, dlaczego nie da się tego zrobić)

Michał Dworczyk

Na samym końcu maila, Michał Dworczyk dorzucił informację osobistą, która była wynikiem jego rozemocjonowania. Uznał, że nie widział jeszcze takiej tępoty, która połączona jest z niekompetencją, jaką zaprezentował Andrzej Adamczyk.

Kolejno zarzucił mu zakłamanie i łajdactwo oraz narażenie państwa polskiego na miliardowe straty. Na sam koniec w ostrych słowach skomentował działanie partii rządzącej, czyli Prawa i Sprawiedliwości, jako takie, które sprawia, że rządzący nie są lepsi od PO (Platformy Obywatelskiej).

Uwaga osobista. Takiej tępoty, połączonej z niekompetencją, bezinteresownym szkodnictwem lub zawiścią, zakłamaniem i zwykłym łajdactwem, dawno nie widziałem. Jeżeli polityka ma wyglądać tak, że ludzie wyłącznie ze względu na małostkowość, dla własnej ambicji itp. narażają państwo na miliardowe straty i w taki sposób decydują o sprawach strategicznych z punktu widzenia kraju, to oznacza, że nie jesteśmy lepsi od PO.

A teraz po odrobinie emocji podsumowanie: Jeżeli premier nie wyda polecenia, że wpis do rozporządzenia Rady Ministrów ma być dokonany, nic z tego nie będzie. Ani na niedzielę – na Ząbkowice, ani wcale. P.S. Wybaczcie emocje, ale do teraz nie mogę ochłonąć..

Michał Dworczyk