W najbliższym czasie na polskich drogach miejsce będzie mieć wzmożony ruch pojazdów wojskowych. Wszystko w związku z wielkimi ćwiczeniami NATO. W związku z tym wojsko wystosowało apel do Polaków oraz kierowców.

Zobacz też: Szokujące słowa Donalda Trumpa o NATO. “Nie płacą? Niech Rosja robi z nimi co chce”

Wojsko na drogach

W najbliższym czasie na polskich drogach będziemy mogli obserwować wzmożony ruch wojska.

Nie ma jednak powodu do obaw, to tylko ćwiczenia.

12 lutego rozpoczęły się wielkie ćwiczenia NATO – STEADFAST DEFENDER-24 oraz DRAGON-24.

W związku z tym po drogach w całym kraju przemieszczać będą się pojazdy wojskowe.

Wojskowi podkreślają, że ćwiczenia mają charakter obronny i nie są wymierzone przeciwko żadnemu konkretnemu krajowi.

Ćwiczenia mają potrwać do końca maja tego roku.

Zobacz też: Wojna na Ukrainie rozdzieliła ich na dwa lata. Teraz pies wrócił do właściciela

Wojsko apeluje

W związku z prowadzonymi ćwiczeniami Sztab Generalny Wojska Polskiego wystosował apel.

Wojsko zwraca się do Polaków z prośbą o niepublikowanie w sieci zdjęć i nagrań obrazujących ruchy wojsk oraz nierozpowszechnianie informacji dotyczących miejsca, dat i godzin przejazdów kolumn wojskowych czy wylotów i lądowań samolotów wojskowych.

Każde nieprzemyślane działanie w sieci, publikowanie zdjęć przedstawiających ważne wojskowe obiekty, instalacje, urządzenia może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności

Informuje Sztab Generalny Wojska Polskiego

W komunikacie zwrócono się również do kierowców. Wojskowi apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach i przypominają, że nie należy wjeżdżać pomiędzy pojazdy wojskowe jadące w kolumnie.

Zobacz też: Polka chciała uratować “amerykańskiego generała” przed karą śmierci. Straciła prawie pół miliona złotych