Genetycznie zmodyfikowane komary mają pomóc w walce z malarią
Genetycznie zmodyfikowane komary mają być odpowiedzią na rosnącą liczbę zakażeń malarią. Od 2019 roku w różnych miejscach na świecie uwolniono już ponad miliard takich owadów.
Zobacz też: Brazylia: Plaga zachorowań na dengę. Egzotyczna choroba zbiera żniwa
Komary GMO
W Dżibuti, kraju we wschodniej Afryce, wypuszczono genetycznie zmodyfikowane komary.
Owady GMO mają pomóc w walce ze stale rosnącą ilością zachorowań na malarię.
Do zmodyfikowanego genomu samców komarów naukowcy wprowadzili gen, który zabija samice jeszcze przed osiągnięciem dojżałości.
To właśnie samice komarów odpowiedzialne są za ugryzienia i przenoszenie chorób. Samce żywią się nie krwią, ale nektarem kwiatowym.
Dżibuti to pierwszy kraj w Afryce, który zdecydował się na takie działania. Nie jest to jednak pierwsza taka akcja na świecie. Wcześniej genetycznie zmodyfikowane komary wypuszczono między innymi w Brazylii oraz w Indiach.
Od 2019 roku łącznie na całym świecie wypuszczonych zostało ponad miliard komarów GMO.
Zobacz też: W męskich jądrach znaleziono mikroplastik