Wybuch “nowej” w Gwiazdozbiorze Korona Północy. Będzie widoczny z Ziemii

Tego lata warto zwrócić uwagę na nocne niebo, ponieważ w gwiazdozbiorze Corona Borealis w najbliższych tygodniach pojawi się nowa gwiazda. Dojdzie do eksplozji w układzie dwóch ledwo widocznych gwiazd, a wybuch ten będzie dobrze widoczny z Ziemi!
Dojdzie do eksplozji termojądrowej. Zobacz ją przez okno!
“Nowa” to kosmiczne zjawisko, w którym gwiazda staje się bardzo jasna wskutek eksplozji termojądrowej. W przypadku gwiazdozbioru Corona Borealis chodzi o układ dwóch gwiazd: chłodnej gwiazdy ciągu głównego i białego karła, który przyciąga wodór i hel z towarzyszącej mu gwiazdy. Gazy te sprasowane pod wpływem grawitacji karła osiągają wysoką temperaturę, co prowadzi do reakcji termojądrowej i wybuchu. To nagłe pojaśnienie możemy obserwować z Ziemi.
W przypadku Corona Borealis mamy do czynienia z nową powrotną, czyli układem gwiazd eksplodującym więcej niż raz. Rozbłyski T Coronae Borealis były obserwowane w latach 1866 i 1946. Tym razem astronomowie przewidują, że cykl ulegnie skróceniu, a wybuch nowej powinien nastąpić najpóźniej do września.
Gwiazda, na którą wszyscy patrzymy już tam świeci, ale jej jasność jest tak niewielka, że gołym okiem jest ona niewidoczna. Natomiast zapowiada się, że niedługo gwiazda bardzo mocno się rozświetli. Stanie się aż 1500 razy jaśniejsza i wtedy zobaczymy ją z Ziemi z łatwością. Ciekawe jest to, że wtedy cały gwiazdozbiór, w którym ona się znajduje, zmieni całą swoją strukturę. Gwiazdozbiory przedstawia się w postaci linii, które łączą poszczególne gwiazdy, a tutaj wybuch na gwieździe T Coronae Borealis spowoduje, że kształt gwiazdozbioru się zmieni
– wskazał Łukasz Drzewoszewski z planetarium Morskiego Centrum Nauki w Szczecinie
Przeczytaj także: Najpotężniejsza rakieta na świecie, wyprodukowana przez Elona Muska poleci w kosmos po raz czwarty! Kiedy?
To będzie niezwykły spektakl kosmiczny
Nową na nocnym niebie będzie łatwo zauważyć, ponieważ gwiazdozbiór Corona Borealis jest dobrze rozpoznawalny. Wybuch powinien być widoczny przez kilka dni, po czym gwiazda znów ściemnieje, a proces koncentracji gazów na jej powierzchni rozpocznie się od nowa.
Znalezienie go w tym roku jest proste, w czerwcu z Polski jest on dobrze widoczny. Najlepiej koło północy spojrzeć w niebo w kierunku południowym. Gwiazdozbiór znajduje się bardzo wysoko, blisko zenitu
– wyjaśnił
Naukowcy mają nadzieję, że dzięki nowoczesnemu sprzętowi do obserwacji nieba tym razem uda się zaobserwować zjawisko bardziej szczegółowo. Teleskopy są już wycelowane w Koronę Północy, gotowe do rejestracji każdego szczegółu tego kosmicznego wydarzenia.
Przeczytaj także: Indie idą o krok do przodu. Poślą “taksówki” w kosmos!