Joanna Opozda i Antoni Królikowski toczą od miesięcy medialny spór. Mimo rozstania para publicznie pierze brudy, dotyczące ich relacji, włączając w to syna – Vincenta. Tym razem poszło o Chrzest Święty. Zobacz screeny.

Zobacz też: Joanna Opozda wyznała, że Antoni Królikowski nie interesuje się synem

Opozda i Królikowski – kulisy rozstania

Niegdyś Joanna Opozda i Antoni Królikowski byli jedną z najgorętszych par w polskim show biznesie. Niestety raj w związku aktorów nie trwał za długo. Po pięknym ślubie oraz oczekiwaniu na narodziny syna, Antek zostawił partnerkę na 10 dni przed porodem.

Zobacz też: Antek Królikowski znów ,,odleciał”. Promuje walkę sobowtórów Zełeńskiego i Putina

Okazało się, że Antoni Królikowski zdradził Joannę Opozdę, gdy ta spodziewała się dziecka. Wszedł w romans z sąsiadką aktorki. Gdy zdrada ujrzała światło dzienne, Królikowski zostawił swoją żonę. Kobieta była wtedy na 10 dni przed porodem.

Później aktorka w jednym z wywiadów wyznała, że aktor nie zajmuje się synem. Nie czuje potrzeby spotkań, a opieka nad Vincentem spoczywa jedynie na jej barkach.

Zobacz też: Nie tylko Antek Królikowski. Te gwiazdy też ostatnio zaliczyły wpadki wizerunkowe

Chodzę niewyspana, ale… taka kolej rzeczy. Każdy rodzic przez to przechodzi. Oczywiście każdy, który zajmuje się swoim dzieckiem.

– mówiła kilka miesięcy temu Joanna Opozda

Kłótnia o Chrzest Święty Vincenta

Trzeba przyznać, że Joanna Opozda przez długi czas nie komentowała rozstania z Antonim Królikowskim. Nie prała również publicznie brudów, które dotyczyły relacji z aktorem. Postanowiła przerwać milczenie, gdy jej były partner zaczął kłamać w sprawie chrztu i publikować treści na swoim Instastories.

Zobacz też: Zełenski kontra Putin w oktagonie. Królikowski i SWPS wydają oświadczenia, prezydent Opola mówi stanowcze “nie!”

W sobotę, 16 lipca w kościele Św. Anny w Warszawie miał odbyć się Chrzest Święty Vincenta Królikowskiego. Niestety Joanna Opozda była zmuszona odwołać wydarzenie dzień wcześniej. Antek Królikowski do mediów wstawił wiele informacji, jakoby o Chrzcinach dowiedział się od osób trzecich, a aktorka nie dała znać o ich odwołaniu.

Zobacz też: Te gwiazdy chorują na stwardnienie rozsiane. Zobacz, jak radzą sobie z chorobą

Okazało się to nieprawdą, a aktorka przerwała milczenie. Postanowiła opowiedzieć swoją wersję wydarzeń. Na Instastories wrzuciła screeny wiadomości z Antonim Królikowskim oraz jego bratem – Janem. Wynika z nich, że aktorka podała byłemu partnerowi termin i miejsce Chrztu Świętego.

Prawdą jest również, że wydarzenie odwołała wieczór przed. Powodem było poinformowanie ojca Joanny Opozdy o uroczystości (zrobił to Antek Królikowski). Przypominamy, że kilka miesięcy temu głośno było o strzelaninie, której dopuścił się ojciec aktorki. Nie dziwi więc fakt, że Opozda odwołała wydarzenie, bojąc się o życie swoje, Vincenta, mamy i siostry.

Zobacz też: Antek Królikowski przeprasza. Czy presja ma sens?

Antek pisałam Ci, że jutro o 12 chrzest, więc nie wiem czemu mówisz, że nie wiesz o której. Kościół Świętej Anny jutro o 12. Na krakowskim.

Joanna Opozda

W związku z tym, że zaprosiłeś mojego ojca na chrzciny, który strzelał do Ciebie, mojej siostry i mojej mamy oraz groził naszemu dziecku, że go zniszczy i się go boimy, oraz w związku z tym, że zostały poinformowane media, muszę odwołać jutrzejsze chrzciny.

Joanna Opozda

Antek, proszę żebyście nie informowali żadnych paparazzi o chrzcie. To prywatna uroczystość. Po mszy będę chciała ze swoimi bliskimi pójść na obiad, dlatego proszę – jeśli chcesz Ty lub ktoś z Twoich bliskich być na chrzcie, przyjdźcie do kościoła. Po mszy pójdę z chrzestnymi na obiad.

Joanna Opozda

Ciekawe o co pytasz Antka skoro nie widział syna 1,5 miesiąca. Nie płaci alimentów na Vincenta, które sąd zasądził. Antek nie interesuje się dzieckiem, tak jak i Ty. Dopiero jak chciałam zrobić synkowi chrzest wszyscy się zainteresowaliście, bo zależy wam tylko na tym, żeby dobrze wypaść Pijarowo i móc sobie zrobić zdjęcie. Nawet nie miałeś ochoty poznać naszego syna, nie widziałeś go na oczy od jego narodzin i nagle pomysł, żebyś został chrzestnym. To świadczy tylko o tym na czym naprawdę wam zależy. Bo mnie zależy na moim dziecku, które wychowuje samotnie, bez jakiejkolwiek pomocy Antka. A poinformowanie mojego ojca i granie nim ”żartowanie” na temat tego zaburzonego, niebezpiecznego człowieka jest karygodne, On nie tylko strzelał do swojej rodziny, ale groził Vincentowi, o czym Antek wie. Zniszczyliście chrzciny mojego synka. Nie będę komentować Twoich niewybrednych tekstów. Ale Ty też jesteś ojcem, zrobiłbyś pewnie dla Józka wszystko. Zastanów się, czy zachowanie Twojego brata jest ok, nie wobec mnie, wobec Viniego. Tyle w temacie

Joanna Opozda w wiadomości do Jana Królikowskiego (brat Antoniego)

Joanna Opozda zdementowała również nieprawdziwe słowa, które wypowiada matka Antoniego Królikowskiego – Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Podobno aktor nie płaci alimentów, które zasądził sąd.

Powrót do rozstania

Joanna Opozda w obszernej relacji wróciła również do rozstania z Antonim Królikowskim. Okazało się, że sąsiadka, z którą aktor wszedł w romans, groziła kobiecie.

Bardzo to wszystko smutne co robicie. Przez 5 miesięcy milczałam. Zaciskałam zęby, chociaż z bólu miałam ochotę krzyczeć. Byłam zastraszana m.in przez kochankę mojego męża, która pisała smsy, że zniszczy mnie ze swoją kancelarią prawniczą. Cytuję wiadomość, którą Izabela B. pisała do Antka: “Powiedz jej, że pracuję w dużej kancelarii i nie muszę się bać o klientów. I jak będzie trzeba, postawimy do pionu cały team, ale ją zniszczę”

Joanna Opozda

Okazało się, że gdy Joanna Opozda była szantażowana i gdy czytała sms-y z groźbami była w 9 miesiącu ciąży. Jak wyznaje, odwołanie chrztu sprawiło, że coś w niej pękło.

Kiedy to czytałam, byłam w 9. miesiącu ciąży. Z wiadomościami Izy poszłam na policję. Wszystko po cichu. Bez medialnego szumu. Robiłam to dla mojego synka. Nie chciałam, żeby kiedyś musiał o tym wszystkim czytać. Poza tym moje dziecko poważnie chorowało, więc skupiłam się przede wszystkim na jego zdrowiu. Teraz mówię o tym wszystkim, jak musiałam odwołać chrzest, coś we mnie pękło.

Joanna Opozda

Joanna Opozda wyznała również, że Antoni Królikowski jest w stałym kontakcie z jej ojcem, a zaproszenie go na chrzest było próbą skrzywdzenia aktorki.

Tematu mojego ojca nie chcę więcej poruszać. W jego sprawie toczy się kilka postępowań. Prawdą natomiast jest, że Antek po tym, jak mnie zdradził i porzucił w ciąży dla sąsiadki Izabeli, zaczął rozmawiać z moim ojcem. Panowie pogodzili się, wymienili telefonami i są ze sobą w kontakcie. Wygląda na to, że Antek zrobił to tylko po to, żeby mnie skrzywdzić. Jakby zdrada i porzucenie mnie na 10 dni przed porodem nie było wystarczającą krzywdą.

Nigdy nie wypowiedziałam się na ten temat, ale oczywistym jest, że strasznie to wszystko przeżyłam. Nikomu nie życzę takich emocji i cierpienia. Mój ojciec zaprosił Antka do hotelu na Madagaskar. Może dlatego Antek zaprosił go za moimi plecami na chrzest? Jak mówiłam, resztą zajmie się sąd.

Joanna Opozda

Joanna Opozda wstawiła również screen wiadomości, w której Izabela (z którą Antoni Królikowski miał romans) pisze groźby pod adresem aktorki.