To nowotwór należący do grupy tych najbardziej agresywnych. Naukowcy dowodzą, że zachorowalność na raka trzustki może mieć coś wspólnego z poziomem insuliny. Stwierdzono, że zbyt wysoki poziom insuliny we krwi pobudza komórki trzustki do wytwarzania nadmiarowych enzymów trawiennych. Skutki tego wykraczają jednak poza raka trzustki i mogą powodować także inne nowotowory związane z cukrzycą typu II i otyłością.

Zobacz też: 10 najdziwniejszych fobii. Tego boją się ludzie!

Skąd wzrost zachorowań na raka trzustki?

Naukowcy twierdzą, że wzrost zachorowań na raka trzustki jest powiązanego z otyłością i cukrzycą typu II może być związany z hiperinsulinemią. Jest to podwyższony poziom insuliny, który pojawia się wnastępstwie insulinoodporności. Według dr Anny Zhang, czyli współautorki badań, zbyt wysoki poziom insuliny we krwi pobudza komórki trzustki. Te wtedy produkują za dużo enzymów trawiennych, co prowadzi do stanów zapalnych i przedrakowych trzustki.

“Razem z gwałtownym wzrostem liczby osób otyłych i cierpiących na cukrzycę typu 2, widzimy alarmujący wzrost zachorowalności na raka trzustki. Uzyskane wyniki pomagają nam zrozumieć, dlaczego tak się dzieje i pokazują wagę utrzymywania insuliny na prawidłowym poziomie. Można to osiągnąć z pomocą diety, ćwiczeń i, w niektórych przypadkach, leków”

– powiedział jeden z autorów badania, prof. James Johnson

Zobacz też: Dlaczego Polacy zaczęli masowo wykupywać leki na cukrzycę?