W Karolinie Południowej w Stanach Zjednoczonych wykonano pierwszą od 13 lat egzekucję. Skazany na karę śmierci mężczyzna został stracony pomimo, że zaledwie dwa dni wcześniej główny świadek przyznał się, że fałszywie go oskarżył.

Zobacz też: USA: Mężczyzna skazany na śmierć ma zostać stracony nietestowaną wcześniej metodą

Pierwsza egzekucja od ponad dekady

W miniony piątek 46-letni Khalil Divine Black Sun Allah został stracony w w zakładzie karnym Broad River Correctional Institute w Karolinie Południowej.

Była to pierwsza od 13 lat egzekucja przeprowadzona w tym amerykańskim stanie. Wcześniej przez lata wykonywanie egzekucji uniemożliwiały problemy z dostawą substancji potrzebnej do dokonania śmiertelnego zastrzyku.

Khalil Divine Black Sun Allah został skazany na śmierć za zabójstwo kasjerki podczas napadu na sklep w Greenville w 1997 roku.

Mężczyzna do samego końca utrzymywał, że jest niewinny.

Zobacz też: Japonia: Testy DNA potwierdziły tożsamość najbardziej poszukiwanego przestępcy. Ujawnił się przed śmiercią

Świadek przyznał się do kłamstwa

Egzekucji nie powstrzymała nawet zmiana zeznań głównego świadka.

Na dwa dni przed egzekucją Steven Golden, który był jednym ze współoskarżonych i głównych świadków przyznał, że kłamał fałszywie obciążając skazanego mężczyznę. Według jego najnowszych zeznań mężczynzy miało nawet nie być podczas napadu w sklepie.

Obrońcy Khalil Divine Black Sun Allaha złożyli wniosek o wstrzymanie wykonania kary śmierci, jednak sąd odrzucił go twierdząc, że inne dowody są wystarczające do uznania winy skazanego.

Zdaniem Goledna państwo skazało na śmierć niewinnego człowieka.

Zobacz też: Polka chciała uratować “amerykańskiego generała” przed karą śmierci. Straciła prawie pół miliona złotych