Ukraiński TikToker zatrzymany za udostępnianie lokalizacji wojska
Minął dziś miesiąc od rozpoczęcia wojny w Ukrainie. Wywołana jest brutalną, bestialską i barbarzyńską inwazją wojsk Federacji Rosyjskiej na terytorium suwerennej Republiki Ukrainy. Mnóstwo uchodźców szuka bezpiecznego schronienia w państwach Europy Zachodniej. Na Rosję nakładane są ogromne sankcje, aby powstrzymać jej decyzję przed dalszą ekspansją.
Zobacz też:
Trwa wojna na Ukrainie. Jak możesz pomóc? Lista organizacji charytatywnych
W ubiegłą niedzielę doszło do tragicznej sytuacji. Rosyjskie wojsko ostrzelało centrum handlowe Retroville w Kijowie. Chwilę przed zdarzeniem ukraiński TikToker Artemew Pawel Aleksandrowicz na swoim profilu umieścił nagranie spod galerii przedstawiające ukraińskie pojazdy wojskowe. Najprawdopodobniej przez to Rosjanie ostrzelali centrum.
Mężczyzna natychmiastowo został aresztowany przez ukraińskie służby, pod zarzutem świadomej bądź nieświadomej pomocy wrogowi.
TikToker zamieścił w internecie informację o lokalizacji ukraińskiego wojska w Kijowie. Później centrum handlowe, w którym znajdowali się nasi obrońcy, zostało poddane potężnemu uderzeniu rakietowemu przez rosyjskich okupantów.
Świadomie lub nieświadomie, ten człowiek pomógł wrogowi. W tej sprawie zostanie wszczęte śledztwo.
Ukraińskie służby
Władze Ukrainy apelują do obywateli, aby nie publikowali w swoich mediach informacji o stacjonowaniu wojsk ukraińskich, gdyż to może stanowić pomoc w ataku wroga.