Nieoczekiwany gość weselny w stanie Kolorado. Niedźwiedź postanowił świętować z Młodą Parą

Własny ślub i wesele, to bezapelacyjnie jedno z najważniejszych, o ile nie najważniejsze wydarzenie w życiu każdego człowieka. Od momentu tych kilku słów nasze życie zmienia się nie do poznania, a my wkraczamy na przysłowiową “nową drogę życia”.
Potem z reguły organizowane jest wesele, tak aby Państwo Młodzi mogli w gronie rodziny i przyjaciół wspólnie świętować zawarcie małżeństwa.
Zobacz też: Niedźwiedź uciekł z klatki w luku bagażowym samolotu. Chaos na lotnisku w Dubaju
Do nietypowej sytuacji doszło w stanie Kolorado w USA. W przypadku tego wesela lepsze zastosowanie ma jednak świąteczna tradycja “zbłąkanego wędrowca”. Taki właśnie wędrowiec postanowił przyjść na wesele i także życzyć młodej parze szczęścia. Był to jednak bardzo nietypowy gość.
Niedźwiedź został skuszony zapachami z weselnego stołu. W sieci znalazło się nagranie z całego wydarzenia.
Misiek wszedł na stół i zaczął pochłaniać jedzenie
Państwo Młodzi już od początku dnia mieli sporo problemów. Pech chciał, że w trakcie ich ślubu zaczęło bardzo mocno padać, wszyscy byli przemoczeni, a bez wsparcia parasolek się nie obyło.
Gdy wydawało się, że wszystko jest już w normie, to w trakcie wesela pojawił się bardzo nietypowy gość. Niedźwiedź wszedł na salę weselną i zaczął rozkoszować się smakołykami na stołach.
Zobacz też: 80 tys. na wesele dla bezdomnych. Internauci krytykują youtubera
Co ciekawe, zwierzę nie było ani trochę spłoszone głośną muzyką, a nawet czuło się w pełni komfortowo wśród weselników. Wesele spodobało mu się do tego stopnia, że wszedł nawet na stół.
Na całe szczęście pomimo tego drobnego incydentu zabawa nie została przerwana, a świeżo upieczeni Państwo Martinez będą mieli całą masę wspomnień ze swojego wesela.