Japonia: Rodzice będą karani za straszenie dzieci piekłem? Jest projekt reformy prawnej

Kraj Kwitnącej Wiśni pracuje nad nowymi wytycznymi dla rodziców i opiekunów nieletnich. Reforma ma dotyczyć kwestii religijnych – władze chcą, aby zmuszanie do wiary i straszenie kosnwekwencjami, takimi jak piekło i wieczne potępienie, były równoznaczne ze znęcaniem psychicznym.
Zobacz też: Najgorszy świąteczny trend? Grinch, który porywa dzieci i kradnie prezenty
Kara za ograniczenia na tle religijnym?
Nad zmianami w prawie pracuje japońskie Ministerstwo Zdrowia Pracy i Opieki Społecznej. Nowe wytyczne mają dotyczyć grup religijnych i pozwolić na stosowanie środków, które chroniłyby dzieci przed szkodliwym działaniem religii. Jak tłumaczą pomysłodawcy, dzieci są szczególnie narażone na manipulację i wykorzystywanie, co więcej – mogą nawet nie mieć świadomości, że są ofiarami.
Według nowego projektu, wzbudzanie strachu u dzieci i straszenie, że jeśli nie będą uczestniczyć w zajęciach religijnych, pójdą do piekła ma być traktowanie jak znęcanie psychiczne i zaniedbywanie. Podobe określenie będzie dotyczyło sytuacji, w której rodzice będą ograniczali dziecku decydowanie w kwestii małżeństwa, nauki, pracy czy zdrowia – m.in. zakazywanie transfuzji krwi z powodów religijnych.
Projekt ma na celu uchronienie najmłodszych nie tylko przed szkodliwym działaniem religii, ale również zmniejszenie wzrostu nienawiści na tle religijnym. Sprawa dotyczy m.in. zamachu, w którym w 2020 roku zginął były premier Japonii, Shinzo Abe. Zamachowiec żywił urazę do ruchu religijnego Kościół Zjednoczenia, z którym związany był polityk.
Zobacz też: W Kanadzie płoną kościoły. To zemsta spowodowana makabrycznymi odkryciami