Hiszpański rząd zatwierdził nowy projekt ustawy, która ma gwarantować możliwość dokonania aborcji osobom, które ukończyły 16 lat. Co więcej, cała procedura będzie mogła się odbyć bez zgody i wiedzy rodziców. Zarówno w Hiszpanii, jak i poza jej granicami, rozgorzała dyskusja na ten temat.

Zobacz też: Donald Tusk zajął stanowisko w sprawie aborcji. ”Tylko i wyłącznie decyzja kobiety”

Aborcja dla 16-latek?

Nowy przepis ma pozwalać na dobrowolne przerwanie ciąży osobom, które ukończyły 16 lat – aborcja ma być zagwarantowana przez publiczną służbę zdrowia. Ponadto, 16- i 17-latki będą miały możliwość przerwać ciążę bez zgody i wiedzy rodziców. Ustawa rozpoczęła już procedurę parlamentarną i po uchwaleniu jej przez Kongres trafi do Senatu. Hiszpański rząd ma nadzieję, że nowe prawo wejdzie w życie jeszcze przed końcem kadencji, czyli pod koniec 2023 roku.

Ustawa zakłada także, że kobiety, które będą chciały dokonać aborcji, uzyskają zarówno dni wolne od pracy, jak i wsparcie psychologiczne. Ponadto, każda apteka i ośrodek zdrowia będą musiały być zaopatrzone w tzw. tabletki “dzień po”.

To nie pierwszy hiszpański przepis, który wywołał sporo kontrowersji w światowych mediach. W sierpniu, w Hiszpanii zaostrzono przepisy dotyczące gwałtów i zatwierdzono “prawo zgody” – oznacza to, że każdy stosunek seksualny bez wyraźnie zaznaczonej zgody można uznać za gwałt. Teraz na tapetę trafił temat aborcji dla nieletnich.

Kontrowersje w hiszpańskim społeczeństwie

Nowa ustawa o aborcji dla nieletnich ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Osoby, które nie zgadzają się z jej treścią wskazują, że osoby niepełnoletnie nie powinny same podejmować tak daleko idących decyzji. Dla porównania – polskie prawo nie pozwala niepełnoletnim nawet na samodzielną wizytę u lekarza (w tym ginekologa), a o zdrowiu dzieci decydują ich rodzice.

Zobacz też: Legalna aborcja w Argentynie. To przełom dla Ameryki Łacińskiej.