W PSG znowu afery. Tym razem mówi się o konflikcie na linii Neymar - Mbappe - NoweMedium.pl

W PSG znowu afery. Tym razem mówi się o konflikcie na linii Neymar – Mbappe

W paryskiej drużynie znowu wrze. Tym razem mówi się o poważnym konflikcie pomiędzy Kylianem Mbappe a Neymarem.
fot. PSG

Paris-Saint Germain to drużyna… delikatnie mówiąc specyficzna. Mistrz Francji to całe skupisko gwiazd najwyższego formatu o wybuchowych charakterach, gdzie każdy chce być liderem drużyny i jej najjaśniejszym elementem. W takiej drużynie nietrudno o konflikty. Ostatnio głośno było o tym jak Leo Messi obraził się na szkoleniowca drużyny, Mauricio Pochettino, a teraz jakby tego było mało wybuchł konflikt na linii Mbappe – Neymar.

Zobacz też: Kiedy na boisku robi się gorąco. Przypominamy największe konflikty na linii piłkarz – trener

“Mi tak nie podaje”

Sam Kylian Mbappe od jakiegoś czasu wydaje się, że ma nie po drodze z paryską drużyną. Ma to związek z zainteresowaniem Realu Madryt francuskim zawodnikiem oraz niechęcią PSG do sprzedania go. Francuz sam podobno chce dołączyć do ekipy Królewskich, a jednym z argumentów ma być to, że w PSG nie może pełnić roli lidera.

https://twitter.com/lucie_meryl/status/1441872835538993155

Niechęć pomiędzy Mbappe a Neymarem jest widoczna na boisku. Od początku tego sezonu widać, że obaj panowie nie próbują nawet do siebie podawać. Całą sytuację potęguje to co się stało w meczu PSG – Montpellier. Kylian Mbappe został zdjęty z boiska i usiadł na ławce rezerwowych. Wtedy właśnie wyłapały go stadionowe kamery, a sam Francuz miał żalić się swojemu koledze z drużyny, Idrisie Gueye, że Neymar “mi tak nie podaje”. Cała sytuacja odnosi się do tego, że w trakcie wyżej wymienionego spotkania Brazylijczyk niekiedy celowo wybierał trudniejsze decyzje, byleby nie podać do Francuza. Sam Mbappe w swoich słowach odnosił się do tego jak Neymar asystował przy golu innego piłkarza paryskiej drużyny, Juliana Draxlera.

Jak skończy się ta “drama”?

Wydaje się, że w starciu charakterów górą będzie Neymar. Brazylijczyk żyje w o wiele lepszych relacjach z osobami na szczycie klubu, a samemu Mbappe kończy się kontrakt i na ten moment nie ma tematu przedłużenia go. Może to oznaczać, że PSG spróbuje sprzedać Francuza, aby móc zarobić jakiekolwiek pieniądze na jego odejściu.