Sensacja w Lidze Mistrzów! PSG rozbite przez Newcastle United
Wczorajsza kolejka Ligi Mistrzów obfitowała w niesamowicie ciekawe spotkania. RB Lipsk zmierzył się z Manchesterem City, Borussia Dortmund rywalizowała z AC Milanem, a Newcastle United podejmowało na swoim boisku PSG.
To właśnie na grupę ostatnich dwóch par były zwrócone oczy całego świata. W tegorocznej grupie F mamy do czynienia z przysłowiową “grupą śmierci” – każdy może odpaść i każdy może z niej wyjść.
Nie da się jednak ukryć, że byliśmy świadkami sensacji. Newcastle, które w pierwszym spotkaniu zagrało bardzo słabo z AC Milanem, tym razem załatwiło swoim kibicom historyczny wieczór.
Sroki rozbiły niemal całkowicie PSG, a to spowodowało, że sytuacja w grupie F stała się bardzo skomplikowana.
Koncert Newcastle na St James’ Park!
Początek sensacji miał miejsce w 17 minucie. Ku zaskoczeniu wielu osób, jako pierwszy piłkę do bramki skierował Almiron. Paragwajczyk pewnym strzałem pokonał Donnarummę.
Nie minęło piętnaście minut, a już było 2:0. Tym razem zamieszanie w polu karnym najlepiej wykorzystał Burn, który strzałem głową podwyższył prowadzenie Srok.
Widać było, że PSG nie zamierza odpuścić, a dwie bramki straty da się jeszcze odrobić. Przyjezdni byli gotowi na dalszą walkę po zmianie stron, lecz wtedy przyszedł kolejny cios. Trzeciego gola dla Newcastle zdobył Longstaff, a to bardzo utrudniło dalszą grę PSG.
Goście zdobyli nawet gola kontaktowego 6 minut później, lecz ostatnie słowo należało do Newcastle. W doliczonym czasie gry piłkę do bramki wpakował Schar i ustalił wynik spotkania na 4:1.