Portugalczyk selekcjonerem reprezentacji Polski? Co wiemy o Paulo Bento?
Kolejny Portugalczyk i kolejny Paulo? Miejmy nadzieję, że tym razem będzie inaczej, a wszystko się na to zanosi. Według informacji medialnych, to właśnie Paulo Bento ma zostać następcą Czesława Michniewicza. Portugalczyk miał ostatecznie wyprzedzić w wyścigu o fotel selekcjonera Vladimira Petkovica.
Nazwisko to może nie mówić zbyt wiele niedzielnym fanom futbolu. W karierze klubowej jako trener prowadził on ponad dekadę temu Sporting Lizbona, a później Olympiakos Pireus oraz chiński Chongqing Lifan.
Zobacz też: Kulesza z oficjalną deklaracją. “Wiemy już, kto będzie selekcjonerem”
Zdecydowanie lepsze wrażenie w przypadku Bento robi kariera selekcjonera. Dotychczas obejmował on dwie ekipy – Portugalii oraz Korei Południowej. Z tą drugą udało mu się nawet wyjść z grupy na Mistrzostwach Świata w Katarze.
Perfekcjonista z defensywnym spojrzeniem na futbol
W taki sposób o trenerze wypowiedział się w wywiadzie dla TVP Sport, Grzegorz Mielcarski. Były reprezentant Polski dobrze zna portugalskie podwórko, bowiem przez 4 lata występował w ekipie FC Porto.
Jego zdaniem Paulo Bento prezentuje przede wszystkim defensywne spojrzenie na futbol. Wielu na myśl mogła przyjść teraz wizja Czesława Michniewicza lecz nic bardziej mylnego. Siłą Portugalczyka ma być naturalna umiejętność adaptacji do tego co dzieje się na boisku i czego wymaga sytuacja meczowa.
Zobacz też: “Nie atakujcie, proszę!”. O to Argentyńczyków miał prosić nasz zawodnik. Głos zabrał Zbigniew Boniek
Ponadto, Bento jest perfekcjonistą, u którego wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Szczególnie ten aspekt wydaje się być bardzo istotny w reprezentacji Polski.
Nie mamy wciąż oficjalnego potwierdzenia Paulo Bento w roli selekcjonera reprezentacji Polski, lecz wszystkie znaki na niebie i ziemi pokazują nam, że powinno to być jedynie kwestią czasu.