Romantycy futbolu. Ci gracze spędzili całą karierę w jednym klubie!

Futbolowy romantyzm to piękne określenie. Każdy kibic chciałby, aby najlepsi zawodnicy reprezentujący barwy jego drużyny pozostali w klubie i po czasie stali się legendami.
To zjawisko obserwowaliśmy jeszcze na przełomie XX i XXI wieku, gdy nadal piłkarze reprezentowali jedne barwy przez lata. Dzisiaj to wygląda inaczej. Kluby ścigają się w tym, kto złoży danemu graczowi lepszą ofertę, a spędzenie całej kariery w jednym klubie wydaje się niemal niemożliwe.
Zobacz też: Piłka nożna kobiet. Najbardziej utytułowane reprezentacje na świecie
W XXI wieku było jednak kilku piłkarzy, którzy swój dorobek poświęcili wyłącznie jednej ekipie. W ten sposób stali się legendami i na zawsze zapisali się w klubowej historii.
Oto kilku wybitnych graczy, którzy całą karierę spędzili w jednej drużynie
#1 – Tony Adams
Wizytówka Arsenalu, człowiek-legenda i do czasów Thierry’ego Henry’ego najbardziej rozpoznawalny zawodnik klubu. “Mr. Arsenal”, bo tak został nazwany przez kibiców był piłkarzem niemal jak z bajki.
Tony Adams przeszedł wszystkie szczeble juniorskiej kariery w klubie z Highbury, a potem stał się graczem podstawowej jedenastki. W wieku zaledwie 22 lat został kapitanem drużyny stając się zarazem najmłodszym kapitanem w całej historii klubu.
W Arsenalu występował łącznie przez 19 lat, w trakcie których wystąpił 504 razy z armatką na piersi
#2 – Jamie Carragher
Kolejny w naszym zestawieniu angielski obrońca. Jamie Carragher jest dla Liverpoolu kimś, kim był Tony Adams właśnie dla Arsenalu.
Angielski obrońca przez lata stanowił o sile defensywy drużyny z Anfield. Łącznie występował on w barwach The Reds przez 17 lat, w trakcie których zagrał aż 508 razy
#3 – Ryan Giggs
Ryan Giggs, to jeden z tych graczy, których nie da się zapomnieć. W sercach kibiców Manchesteru United, Walijczyk ma na pewno swoje miejsce.
Kto wie jednak jakby potoczył się jego losy, gdyby kariera juniorska przebiegła nieco inaczej. Giggs swoją przygodę z piłką zaczął w Manchesterze… ale jego niebieskiej części. Po kilku latach w akademii Manchesteru City zmienił drużynę na lokalnego rywala.
Zdecydowanie się opłacało. Giggs został klubową legendą, występował na Old Trafford przez 24 lata, w trakcie których wystąpił w aż 673 spotkaniach.
#4 – Paolo Maldini
Gdy myślimy o AC Milanie, to na myśl przychodzi nam przede wszystkim jeden piłkarz – Paolo Maldini. Rodzina Maldinich byłą od lat powiązana ze stolicą Lombardii. Wystarczy powiedzieć, że ojciec piłkrza – Cesare, także występował na San Siro, a syn Paolo – Daniel, także chce zawojować czerwono-czarną część Mediolanu.
Zobacz też: Piłkarskie familie, czyli rodziny z piłką nożną we krwi
Dość jednak o tym, my skupmy się na Paolo Maldinim, który w ciągu swojej kariery reprezentował wyłącznie barwy mediolańskiego klubu. Obrońca zyskał status legendy bardzo szybko i do dzisiaj jest wizytówką Milanu.
Za tym wszystkim szła ciężka praca w połączeniu z ogromnym talentem, a także ogromna liczba występów. Maldini występował na San Siro przez 24 lata, w trakcie których wystąpił w 647 spotkaniach.
#5 – Francesco Totti
Chyba najlepszy przykład wierności klubowym barwom. Nikt w czołowych europejskich ligach nie grał tak długo w jednym klubie, jak właśnie Francesco Totti.
Jego historia to przykład naprawdę bezwarunkowej wierności. Jako że Totti był napastnikiem, to interesowało się nim wiele wielkich klubów. On ostatecznie zawsze odmawiał, a swoją karierę poświęcił właśnie AS Romie.
Bardzo wątpliwe jest, aby kiedykolwiek jakiś europejski piłkarz zbliżył się do jego wyczynu – Totti występował w Romie 25 lat i zagrał w aż 775 spotkaniach.