Po słabym meczu z Wyspami Owczymi oraz kompromitującej porażce z Albanią, ta wiadomość była w zasadzie kwestią czasu. Już poniedziałek doszło do pierwszego spotkania Cezarego Kuleszy z Fernando Santosem, lecz wtedy nie udało się nic ustalić.

To miało się zmienić w trakcie wtorkowego spotkania. Początkowe informacje zakładały, że Santos poprowadzi reprezentację Polski aż do końca eliminacji. Niezależnie od ich wyniku – czyli cudu jakim byłby bezpośredni awans, lub baraży doszłoby do zmiany trenera.

Teraz jednak wedle nieoficjalnych informacji wiemy, że Fernando Santos przestał pełnić funkcję selekcjonera Reprezentacji Polski.

Czekamy na oficjalny komunikat PZPN

W PZPN-ie próżno szukać konkretnych informacji na temat przyszłości selekcjonera. Rzecznik kadry – Jakub Kwiatkowski enigmatycznie stwierdził, że “dyskutowano o trudnej sytuacji”, a także, że teraz za wcześnie na podawanie jakichkolwiek informacji.

Zobacz też: Przykry obraz Reprezentacji Polski. Dno, wodorosty i kilometr mułu

Kto przejmie w takim razie stołek po Fernando Santosie? Do wyboru nowego selekcjonera jeszcze daleka droga, lecz na horyzoncie jest dwóch kandydatów.

Fernando Santos poprowadził Reprezentację Polski w 6 meczach. Za jego kadencji wygraliśmy z Albanią oraz Wyspami Owczymi, a także w towarzyskim meczu z Niemcami.