Tegoroczna walka o mistrzostwo Polski zapowiada się niesamowicie interesująco. Z jednej strony mamy sensację ostatnich lat w polskiej piłce – Raków Częstochowę, natomiast po drugiej stronie znajduje się 15-krotny mistrz – Legia Warszawa.

Do rozegranie zostało jeszcze siedem spotkań, a różnica pomiędzy klubami nie jest ogromna – to zaledwie sześć punktów, a do zdobycia wciąż jest 21 oczek.

Zobacz też: Tego w Ekstraklasie jeszcze nie było! Mecz rodzimej ligi obejrzymy za darmo w internecie

Przyjrzyjmy się bliżej szansom obydwu ekip na mistrzowską koronę. Kto ma łatwiejszy terminarz? A kogo czekają jeszcze trudne boje do rozegrania?

Raków powalczy z ekipami walczącymi o utrzymanie

Na rozkładzie drużyny Marka Papszuna może znaleźć w przeważającej liczbie ekipy, które walczą o ligowy byt. Terminarz Rakowa Częstochowa prezentuje się następująco:

• Widzew Łódź
• Miedź Legnica
• Lechia Gdańsk
• Korona Kielce
• Lech Poznań
• Wisła Płock
• Zagłębie Lubin

Najtrudniejszy bój czeka częstochowian w meczu z aktualnym mistrzem Polski – Lechem Poznań. Oprócz tego ogromne znaczenie będą miały mecze z Koroną Kielce oraz Zagłębiem Lubin. Te dwie ekipy nadal nie mogą być pewne utrzymania, a różnica dzieląca je od strefy spadkowej wynosi 2 punkty. To oznacza, że zarówno ekipa z Kielc, jak i Miedziowi będą walczyć do ostatniej kolejki.

Legia ma trudniejszy terminarz

Na rozkładzie stołecznej drużyny znajdują się zdecydowanie silniejsze ekipy niż w przypadku ich rywali. Legia powalczy jeszcze m.in. z walczącymi o europejskie puchary Lechem Poznań, a także Pogonią Szczecin. Ponadto, warszawiacy zagrają jeszcze z ekipami z górnej połowy stawki – Wartą Poznań, oraz Wisłą Płock

Zobacz też: Lech Poznań jest o krok od napisania historii! Kolejorz zwyciężył w pierwszym meczu z Djurgarden

Wszystko wskazuje na to, że to przed Legionistami jest twardszy kawałek chleba do zgryzienia. Ich sytuacji nie pomógł fakt, że Legia nie wykorzystała potknięcia Rakowa i zaledwie zremisowała w doliczonym czasie gry z Miedzią Legnica.

Kto sięgnie po mistrzostwo?

Terminarz wskazuje, że mistrzem Polski zostanie najpewniej Raków Częstochowa. Czerwono-niebiescy złapali jednak w ostatnim czasie drobną zadyszkę, a margines błędu powoli się kończy.

Raków wciąż ma zapas w postaci jednej porażki i remisu. Jeżeli Legia będzie bezbłędna, to w takiej sytuacji zbliży się do obecnego lidera na odległość jednego punktu w ligowej tabeli, ale nie przegoni częstochowian.

Wciąż jednak wszystko się może zdarzyć. Pomimo tego, że to Warszawiacy mają teoretycznie lepsze drużyny na rozkładzie, to Raków musi uważać w starciach z dołem tabeli. Nierzadko pod koniec sezonu to właśnie drużyny walczące o życie są bardziej zdeterminowane, niż ekipy teoretycznie lepsze.