Okienko transferowe w pełni, a to oznacza kolejne rozważania nad przyszłością Jakuba Kiwiora w Arsenalu. Defensor Kanonierów jak co pół roku, trafił na radar wielu klubów.

Reprezentant Polski pod koniec zeszłego sezonu dał Mikelowi Artecie sygnał, że jest gotowy do walki o pierwszy skład. Polak wszedł w buty Gabriela i bardzo pewnie prezentował się do końca sezonu.

W pamięci na pewno pozostanie nam dwumecz z Realem, gdzie Jakub Kiwior zagrał jak futbolowy profesor. Polak “schował do kieszeni” Kyliana Mbappe.

Jego przyszłość na Emirates nadal jednak nie jest pewna. Teraz klub z północnego Londynu otrzymał ofertę za swojego zawodnika.

Porto chciało pozyskać Kiwiora

Ofertę za reprezentanta Polski złożyło FC Porto, które w tym okienku pozyskało już innego polskiego piłkarza. Do drużyny Smoków dołączył Jan Bednarek z Southampton

Zobacz też: Transfer jak z FIFY lada moment stanie się faktem! Polak trafi do portugalskiego giganta

Klub z Portugalii zaproponował wypożyczenie Jakuba Kiwiora z obowiązkowym wykupem po sezonie za kwotę 27 milionów euro. Na to nie przystał Arsenal.

Wedle mediów, Kanonierzy mieli z marszu odrzucić tę propozycję. Mikel Arteta ma nadzieję na to, że Polak pozostanie w klubie, bowiem pozwala on wypełnić luki na kilku pozycjach.

Arsenal jednak nie jest kategorycznie zamknięty na transfer Kiwiora. Kanonierzy mają być skłonni do sprzedaży Polaka, lecz za kwotę nie mniejszą niż 40 milionów euro.