Co roku nurkowie schodzą na dno Atlantyku, by zbadać zatopionego w 1912 roku Titanica. Tegoroczne badania nie napawają optymizmem, co więcej potwierdzają jedno – statek niszczeje w zatrważającym tempie.

Zobacz też: Kolejni miliarderzy popłyną do wraku Titanica. Poprzednia wyprawa zakończyła się tragedią

Smutne odkrycie podczas ekspedycji Titanica

Najnowsze zdjęcia wykonane podczas ostatniej ekspedycji Titanica ukazały, że charakterystyczna barierka widziana podczas najpopularniejszej sceny w filmie z Kate Winslet i Leonardo DiCaprio odpadła z konstrukcji statku. Odkrycie to oznacza tylko jedno – dziób statku niszczeje w bardzo szybkim tempie.  

Przez dziesięciolecia dziób był dowodem odporności jej siły i dumy. Drastyczna zmiana w sławnym wizerunku jest przypomnieniem, że TITANIC się pogarsza, co umacnia naszą determinację, by zachować jej dziedzictwo – napisała firma zajmująca się ekspedycją Titanica. 

Ekspedycja przyniosła także pozytywne rezultaty. Udało się odnaleźć brązową statuę, stojącą niegdyś na kominku w salonie dla pasażerów z pierwszej klasy. Dwumetrowa ozdoba prezentuje rzymską boginię Dianę. 

Zobacz też: Miliarder zapowiada zbudowanie Titanica II. Zgadnijcie trasę dziewiczego rejsu!