Zatrzymanie Nawalnego: Opozycjonista spędził noc w podmoskiewskim komisariacie

Nawalny zatrzymany chwilę po przylocie do ojczyzny
W zeszłym tygodniu Nawalny ogłosił powrót do Federacji Rosyjskiej. Na polityka “czekała” już kara odsiadki w kolonii karnej, oraz proces w sprawie rzekomych przewin finansowych związanych z prowadzoną przez niego fundacją. Władimir Putin chce za wszelką cenę pozbyć się Nawalnego, dlatego każdy proces w jego sprawie ma silne podłoże polityczne.
Nawalny został zatrzymany zaraz po przylocie do Moskwy. Decyzja o tym, aby lądowanie odbyło się na lotnisku Szeremietiewo została podjęta w ostatniej chwili. Pierwotnie samolot miał wylądować na Wnukowie, gdzie czekali już zwolennicy Nawalnego. Po zatrzymaniu, polityk został przewieziony na komisariat policji w Chimkach pod Moskwą. Kiedy policja zatrzymywała Nawalnego na Wnukowie doszło do zatrzymań jego zwolenników i współpracowników.
Nawalny został odcięty od kontaktu ze swoimi adwokatami. Według Leonida Wołkowa, współpracownika Nawalnego, policja zapewniła o dopuszczeniu do takiego kontaktu w poniedziałek rano.
Największy wróg Putina
Aleksiej Nawalny to w tej chwili największe zagrożenie dla putinowskiego reżimu. W przeszłości rosyjskie służby torpedowały jego start w wyborach prezydenckich, stawiały opozycjonistę przed sądem, a w sierpniu zeszłego roku podjęto nawet próbę otrucia Nawalnego. Od tego czasu polityk dochodził do zdrowia w Niemczech.