Posłanka Lichocka z PiS-u również jest oburzona podręcznikiem do HiT-u
Ostatnio w mediach głośno jest o podręczniku do nowego przedmiotu Historia i Teraźniejszość. Jeden z rozdziałów zbiera falę krytyki od rodziców, uczniów, pedagogów i polityków. Głos w sprawie postanowiła zająć nawet posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka, która wyraziła oburzenie.
Zobacz też:
Fala krytyki wokół nowego podręcznika do HiT-u
Od września do szkół ponadpodstawowych wprowadzony zostanie nowy przedmiot Historia i Teraźniejszość. Największe kontrowersje wzbudza jednak podręcznik do HiT-u, który został napisany przez prof. Wojciecha Roszkowskiego.
Twórcą i pomysłodawcą przedmiotu Historia i Teraźniejszość był Minister Edukacji i Nauki, Przemysław Czarnek. On również decydował o tym, że to podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego będzie obowiązywał w szkołach. Nie widział jednak nic złego w rozdziale, gdzie opisywane są dzieci poczęte metodą in vitro.
W rozdziale “Kultura i rodzina w oczach Zachodu” znalazł się fragment dotyczący dzieci metodą in vitro. Prof. Wojciech Roszkowski zadaje tam pytanie kto takie dzieci będzie kochał, a metodę poczęcia nazywa hodowlą i produkcją.
Wraz z postępem medycznym i ofensywą ideologii gender wiek XXI przyniósł dalszy rozkład instytucji rodziny. Lansowany obecnie inkluzywny model rodziny zakłada tworzenie dowolnych grup ludzi czasem o tej samej płci, którzy będą przywodzić dzieci na świat w oderwaniu od naturalnego związku mężczyzny i kobiety, najchętniej w laboratorium. Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju “produkcję”? Miłość rodzicielska była i pozostanie podstawą tożsamości każdego człowieka, a jej brak jest przyczyną wszystkich prawie wynaturzeń natury ludzkiej.
Wojciech Roszkowski, fragment podręcznika do przedmiotu Historia i Teraźniejszość
Nawet posłanka PiS oburzona rozdziałem o in vitro
Joanna Lichocka to posłanka Prawa i Sprawiedliwości, o której głośno się zrobiło, gdy pokazała opozycji środkowy palec. Jej wypowiedzi często budzą ogromne kontrowersje i niezadowolenie większej części polskiego społeczeństwa.
Warto jednak zaznaczyć, że Joanna Lichocka nie kryje swojego oburzenia nowym podręcznikiem do Historii i Teraźniejszości. Mimo, że nawała prof. Wojciecha Roszkowskiego – wybitnym, uważa że rozdział dotyczący dzieci poczętych metodą in vitro jest oburzający.
Profesor Wojciech Roszkowski jest wybitnym historykiem i wybitnym autorem książek historycznych i jestem przekonana, że ten podręcznik jest również bardzo dobry, z wyjątkiem tego fragmentu.
Joanna Lichocka
Następnie zaznaczyła, że Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno podjąć działania, aby takich fragmentów w podręczniku nie było, gdyż uderzają w dzieci poczęte w wyniku in vitro oraz w ich rodziców.
To jest rzeczywiście niedopuszczalne i uważam, że powinna zostać, albo ten fragment powinien zostać po prostu usunięty z tego podręcznika, albo dalece mocno zmieniony, po to, żeby nie było tam sformułowań, które mogą uderzać w godność dzieci poczętych w wyniku in vitro i ich rodziców. Ten brak szacunku demonstracyjny w tym fragmencie, który pan przeczytał, jest moim zdaniem niedopuszczalny i Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno podjąć działania, żeby takich fragmentów w podręczniku nie było.
Joanna Lichocka