W trwającej ponad rok wojnie na Ukrainie, agresorzy z Rosji nie walczą jedynie z naszymi wschodnimi sąsiadami. Walki toczą się nie tylko w Bachmucie i wschodnich obwodach Ukrainy, ale także na szczytach władzy w Rosji.

O konflikcie Jewgienija Prigożyn z najwyższymi rangą rosyjskimi dowódcami głośno jest od kilku miesięcy. Rosyjska armia ma celowo sabotować działania Grupy Wagnera, która podlega Prigożynowi. Generałowie mają odmawiać najemnikom dostępu do amunicji, a także sabotować ich działania w rejonie Bachmutu.

Zobacz też: Konflikt Wagnerowców z rosyjską armią. “Plujecie na Grupę Wagnera”

Co ma to na celu? Osłabienie pozycji “Kucharza Putina”, jak mówi się na Prigożyna. Szef Grupy Wagnera kilka miesięcy temu zyskał przychylność rosyjskiego prezydenta, czym sprawił, że rosyjscy dowódcy, tacy jak: Walerij Gierasimow oraz Siergiej Szojgu stracili na znaczeniu w oczach Putina.

Teraz przyszła pora na zemstę dowódców, których celem jest drastyczne osłabienie pozycji Prigożyna. Jak na to zareaguje Władimir Putin?

Jak zareaguje Putin? ISW przewiduje, że stanie po stronie generałów

Zdaniem Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), czyli amerykańskiego think tanku, pozycja Prigożyna w najbliższym czasie ulegnie drastycznemu osłabieniu

Instytut przewiduje, że rosyjski prezydent w tym konflikcie ostatecznie stanie po stronie generałów, a za niepowodzenia w Bachmucie winą zostanie obarczony właśnie Prigożyn. W ten sposób Władimir Putin pozbędzie się konfliktu wewnątrz armii, a zarazem znajdzie “kozła ofiarnego”, którego będzie można obwinić za porażkę w Bachmucie.

Zobacz też: Najemnicy, którzy mają zabić prezydenta Zełeńskiego. Czym jest Grupa Wagnera?

Warto nadmienić, że nie oznacza to, że Grupa Wagnera jest skończona. Oczywiście nie da się ukryć, że najemnicy, jak i sam Prigożyn są obecnie w bardzo kiepskim położeniu, lecz wiele może zmienić ostateczny wynik bitwy o Bachmut.

Dla Prigożyna jest to być albo nie być. Jeżeli liderowi Wagnerowców uda się spełnić przynajmniej część celów wojskowych w Bahmucie, to możliwe jest, że Grupa Wagnera nadal będzie brała aktywny udział w działaniach zbrojnych. W przypadku porażki, zarówno “Kucharz Putina”, jak i jego Grupa Wagnera są skończeni na Kremlu.