Niesamowity popis Polaka! Łukasz Czepiela wylądował na szczycie wieżowca
To wydaje się niemożliwe, ale wydarzyło się naprawdę! Polski pilot, Łukasz Czepiela posadził samolot na lądowisku dla helikopterów, które znajduje się na szczycie 56-piętrowego wieżowca. Wyczyn z pewnością zapisze się w światowej historii lotnictwa.
Zobacz też: Tom Cruise znowu to zrobił! “Największy wyczyn kaskaderski w historii”
Niemożliwe stąło się możliwe 14 marca 2023 roku. Łukasz Czepiela miał do dyspozycji zaledwie 27 metrów – udało mu się nie tylko bez problemu posadzić maszynę, ale i wystartować. Wyczyn nie był jednak prosty, wręcz przeciwnie, osiągnięcie go kosztowało polskiego pilota ponad 12 miesięcy żmudnych i trudnych przygotowań.
Zobacz, jak wyglądało lądowanie na najkrótszym “pasie” świata:
Przez ostatnie miesiące Polak wykonał ponad 650 próbnych lądowań, wszystkie jednak odbywały się na namalowanym na ziemi okręgu. Na szczycie wieżowca warunki były jednak zupełnie inne, a lądowanie utrudniał silny wiatr, a na bezpieczne lądowanie było zaledwie 20 metrów. Ostatecznie jednak wszystko poszło zgodnie z planem.
Kim jest Łukasz Czepiela?
Łukasz Czepiela to pilot, który na co dzień siedzi za sterami rejsowego airbusa. Ma jednak nieco mniej “przyziemną” pasję – akrobacje samolotowe i wyczynowe sporty awiacyjne. Pilot ma na swoim koncie także inne, niesamowite wyczyny – w 2017 roku przeleciał pod trzema mostami warszawskimi, a w 2018 roku wylądował samolotem na molo w Sopocie. Wczorajszy wyczyn jest jednak najważniejszym w jego karierze.
Zobacz też: Koniec ery Messiego i Ronaldo? Obecny sezon to historyczna zmiana warty