Brytyjczycy walczą z przeludnieniem w więzieniach… opóźniając procesy sądowe?

Więzienia pękają w szwach
Brytyjska policja stoi w obliczu wyzwania związanej z przeludnieniem więzień, jednak niezwykłym wyjściem z sytuacji okazuje się być zaskakująco prosty sposób. Policjanci otrzymali polecenie rzadszego stosowania aresztowań, pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu publicznemu. Decyzja ta została wydana przez radę zrzeszającą dowódców regionalnych sił porządkowych. W obliczu niemal 100 tysięcy osób przebywających w brytyjskich więzieniach, a liczba ta stale rośnie, brytyjskie sądy zaczęły stosować awaryjny tryb opóźniania procesów, aby uniknąć jeszcze większego przeludnienia więziennego systemu.
Przeczytaj także: Kobieta napisała recenzję przecieru pomidorowego. Teraz grozi jej więzienie
Skrócenie kary pozbawienia wolności o 70 dni?
Ta “genialna” strategia narzuca dodatkową presję na rządzących konserwatystów, aby podjąć skuteczne działania w tej sprawie. Jednakże, jak mówi przysłowie, z pustego i Salomon nie naleje. Funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości ma istotne znaczenie dla wyborców, którzy wkrótce udadzą się do urn w brytyjskich wyborach parlamentarnych. W odpowiedzi na sytuację więzienną, wprowadzono specjalny program wcześniejszych zwolnień, który przewiduje skrócenie kary o 70 dni dla więźniów zachowujących się w sposób poprawny i nie odsiadujących wyroków za najcięższe przestępstwa.
Przeczytaj także: Anglia wypowiada wojnę papierosom. Obecni 14-latkowie nigdy legalnie ich nie kupią
Czy jest lepsze wyjście?
Choć niektórzy krytycy sugerują, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zapobieganie przestępczości poprzez rewitalizację społeczeństwa, w rzeczywistości takie podejście jest trudne do osiągnięcia. Mimo to, podejmowane działania pozwalają zminimalizować negatywne skutki przeludnienia więziennego systemu i stanowią krok w kierunku bardziej zrównoważonej polityki karnej.
Przeczytaj także: Anglia z największą porażką od prawie 100 lat. Węgry upokorzyły Lwy Albionu