Białystok: pijany ksiądz nie trafiał komunią do ust wiernych
Ostatnio w mediach coraz częściej opisywane są skandaliczne zachowania polskich księży. Tym razem skandal wybuchł w Białymstoku. Ksiądz był tak pijany, że nie mógł trafić komunią w usta wiernych. Sprawdź szczegóły zdarzenia.
Zobacz też:
Na oazie w Małopolsce dzieci zostały związane przez księży
Pijany ksiądz nie trafiał z komunią do ust wiernych
W ubiegłą niedzielę doszło do skandalicznego zachowania jednego z księży. Sytuacja rozgrywała się w Białymstoku, w kościele pod wezwaniem Św. Jadwigi Królowej. Okazuje się, że ksiądz prowadzący msze, był tak pijany, że komunią nie potrafił trafić do ust wiernych.
Dodatkowo na niedzielnej mszy odbywał się chrzest, który odprawiał pijany duchowny. Jak relacjonuje jedna z wiernych, ksiądz kiwał się i ledwo utrzymywał na nogach. Dodatkowo kobieta, która całą sytuację zrelacjonowała Gazecie Wyborczej, odniosła się do skandalu z ks. Andrzejem Dębskim.
Wierna, która była obecna na niedzielnej mszy wyznała, że po skandalu z ks. Andrzejem Dębskim w księżach nie widać żadnej zmiany. Zachowują się, jakby nic się nie stało. Dodatkowo kobieta powiedziała, że myślą, że wszystko im wolno i nie poniosą konsekwencji za swoje czyny.
O skandalu z ks. Andrzejem Dębskim przeczytasz tutaj:
”Będę jeździł po Tobie jak po szmacie” – Ks. Andrzej Dębski wpadł! [NAGRANIA]
Konsekwencje wobec wikariusza
Okazało się, że pijany ksiądz był wikariuszem w białostockiej parafii. Ksiądz Andrzej Brzozowski, proboszcz potwierdził stan upojenia alkoholowego u duchownego. Postanowił natychmiast zareagować i w poniedziałek stawił się z wikariuszem przed biskupem białostockim.
Wczoraj białostocka kuria wydała oświadczenie w sprawie pijanego wikarego. Metropolita białostocki podjął decyzję o natychmiastowym zwolnieniu księdza z funkcji wikariusza w parafii św. Jadwigi Królowej. Skierował również księdza na leczenie i terapię odwykową. Dodatkowo wystosowano przeprosiny za gorszące zachowanie duchownego.
