Orki zatopiły jacht na Cieśninie Gibraltarskiej
Na Cieśninie Gibraltarskiej doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Przepływający jacht został zaatakowany przez orki. Po uderzeniu przez zwierzęta jednostka zaczęła nabierać wody.
Zobacz też: Wypadek statku pasażerskiego w Neapolu. Są ranni
Orki zaatakowały jacht
Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 9:00 na Cieśninie Gibraltarskiej w pobliżu przylądka Spartel.
Płynący pod hiszpańską banderą jacht został zaatakowany przez orki.
Znajdujące się na pokładzie jachtu osoby w pewnym momencie odczuły silne uderzenie w kadłub jachtu. Już chwilę później jednostka zaczęła nabierać wody.
Na sygnał alarmowy zareagował znajdujący się w pobliżu tankowiec, który zabrał na swój pokład pasażerów tonącego jachtu.
Na miejsce przybyły marokańskie służby ratunkowe, które próbowały odholować uszkodzony jacht do brzegu, jednak jednostka po drodze całkowicie zatonęła.
To nie pierwszy tego typu wypadek w okolicach Cieśniny Gibraltarskiej w ostatnich latach. Naukowcy nie są pewni dlaczego orki zachowują się w ten sposób i atakują przepływające jednostki.
Zobacz też: W Norwegii utknął rosyjski jacht, gdyż nikt nie chce go zatankować