CD Projekt odcina się od “Wiedźmińskiej szkoły”. To efekt oburzenia fanów
Kryzys wobec “Witcher School“, czyli inicjatywy zrzeszającej wszystkich fanów uniwersum Wiedźmina, stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego nasilił się w ostatnich dniach.
Zobacz też: Ordo Iuris kontra fani Wiedźmina. Uczestnicy “wiedźmińskiej szkoły” rezygnują z udziału
Informacja, która ujrzała światło dzienne kilka dni temu rozzłościła fanów Wiedźmina. Okazało się, że przy organizacji “wiedźmińskiej szkoły” udział bierze specjalistka ds. prawnych, która jest powiązana z organizacją Ordo Iuris.
Spowodowało to to ogromny sprzeciw uczestników wydarzenia, którzy jasno zaznaczyli, że udział w imprezie osoby powiązanej ze skrajnie konserwatywnym stowarzyszeniem jest absolutnym zaprzeczeniem wartości jakie niesie Wiedźmin. Fani masowo zaczęli krytykować agencję 5 Żywiołów, która jest odpowiedzialna za organizację wydarzenia, a także zaczęli grozić rezygnacjami z wydarzenia.
CD Projekt zareagował
Firma CD Projekt, która rozpropagowała uniwersum Wiedźmina na cały świat, za sprawą serii gier video postanowiła zareagować. Popularny “CDP” jest strategicznym partnerem organizacji 5 Żywiołów, a także właścicielem licencji na organizację “Witcher School”. CD Projekt zdecydował się wypowiedzieć umowę firmie 5 Żywiołów, a w konsekwencji odebrać jej licencję na organizację wydarzenia.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, agencja wydała oświadczenie, w którym przedstawia swoją perspektywę.
Możemy w nim przeczytać, że zarzucają oni CD Projektowi zastosowanie mechanizmu odpowiedzialności zbiorowej, a także, że jedną decyzją firma przekreśliła 15 lat pracy agencji. 5 Żywiołów podkreśliło także, że kategorycznie odcina sferę prywatną swoich pracowników od zawodowej, a praca ponad podziałami napawa ich dumą.
Trudno jednak traktować na poważnie wartości jakimi szczycą się organizatorzy wydarzenia. Promują oni walkę z dyskryminacją, a także szacunek do każdego człowieka, lecz w zestawieniu z działalnością Ordo Iuris brzmi to mało wiarygodnie.