Grupa hakerów zaatakowała znaną sieć laboratoriów ALAB. W sieci można już znaleźć pliki z wynikami badań oraz danymi kilkudziesięciu tysięcy osób. Dzisiejszy wyciek może być jednak dopiero początkiem. Hakerzy domagają się okupu za nieopublikowanie reszty zdobytych danych.

Zobacz też: Ogromna internetowa kradzież. Hakerzy wykradli kod źródłowy jednej z najpopularniejszych gier multiplayer

Hakerzy ujawnili wyniki badań, chcą okupu

Do internetu miały trafić wyniki badań wykonywanych w latach 2017-2023. Ataku dokonała grupa ransomware RA World. Skradzione dane hakerzy opublikowali na swoim blogu.

Wśród opublikowanych przez hakerów plików znajduje się ponad 50 tysięcy wyników badań. Udostępnione zostały również umowy zawierane przez firmę ALAB.

Na wynikach badań, które wyciekły, znajdują się również dane osobowe pacjentów takie jak imię i nazwisko, miejsce zamieszkania oraz numer PESEL.

Opublikowane dane mają być jednak tylko próbką tego do czego zdolni są hakerzy. Hakerzy domagają się okupu i zapowiadają, że w przeciwnym razie 31 grudnia opublikują wszystkie wykradzione dane, które liczyć mają aż 246 GB.

Firma ALAB to jedna z największych sieci laboratoriów medycznych w Polsce. Posiada własne placówki w całym kraju oraz współpracuje z wieloma przychodniami, które zlecają jej wykonywanie badań.

Zobacz też: Akcja ,,Podaruj Dzieciom Święta”