Podobno rosyjska telewizja przekroczyła już granice absurdu, ale nic bardziej mylnego… W mediach pojawił się spot, który ma zniechęcić Rosjan do wyjazdów za granicę.

Wszystko, aby zatrzymać Rosjan w granicach kraju

Częściowa mobilizacja wojskowa w Rosji sprawiła, że tysiące obywateli zaczęło masowo opuszczać kraj, wykupywać bilety lotnicze, wyjeżdżać za granice, a nawet łamać sobie nawzajem kończyny. Ludzie nie chcą trafić na front i oddawać życia w imię imperialistycznych zapędów Putina.

Zobacz też: Łamanie kości, podpaski zamiast opatrunku i apteczki samochodowe, czyli mobilizacja po rosyjsku

Nastroje miał ostudzić patriarcha Cyryl, który stoi na czele Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Duchowny uspokoił wiernych mówiąc, że wszyscy rosyjscy żołnierze walczący przeciwko Ukrainie trafią do nieba.

Zobacz też: Rosyjscy żołnierze pójdą do nieba – tak zapewnia patriarcha Cyryl

To jednak nie wszystkie zabiegi, które stosuje Rosja, aby zatrzymać potencjalnych żołnierzy w granicach kraju. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które obrazuje większe niebezpieczeństwa czyhające na Rosjan w USA niż walka w Ukrainie.

Dlaczego nie warto jechać do USA?

Propagandowy spot przedstawia podróż rosyjskiej rodziny do Stanów Zjednoczonych. W trakcie lotu okazuje się, że jest to kraj ogromnego zepsucia i hipokryzji. Rodzina w samolocie poznaje parę lesbijek, rodzinę “childfree”, wegetarianów, a także czarnoskórego mężczyznę, który wszędzie ma pierwszeństwo.