“Problem trzech ciał” od twórców “Gry o Tron” kiepsko startują. Serial zgarnia przeciętne recenzje
Za “Problem Trzech Ciał” odpowiadają twórcy “Gry o Tron” – David Benioff i D.B. Weiss. Już to sprawiło, że fani zostali podzieleni.
Wielu z nich było nastawione pozytywnie, wszak pierwsze sezony kultowego serialu fantasy zapisały się w historii seriali. Inni natomiast pamiętają jednak, jak kiepsko poprowadzono finał serialu.
“Dedeki”, jak często się mówi na obydwu twórców dostali jednak czas i ogromne środki od Netflixa. Budżet “Problemu trzech ciał” był nieporównywalnie większy od tego, jakim dysponowali twórcy przy “Grze o Tron”.
Jak jednak prezentuje się efekt końcowy? Można powiedzieć, że jest średnio. Zarówno recenzje fanów, jak i krytyków są raczej stonowane wobec serialu.
“Problem trzech ciał”, to absolutnie przeciętny serial
Ogólnie rzecz ujmując, twórcy musieli mierzyć się ze sporą presją i wielkimi oczekiwaniami. Wydaje się, że udało się uniknąć klapy, lecz nie ma mowy o sukcesie choćby porównywalnym do “Gry o Tron”.
Na portalu Rotten Tomatoes serial zebrał przeciętne recenzje od fanów oraz krytyków. W 100-procentowej skali zdobył on odpowiednio 74% i 62%.
Zobacz też: O włos unikniemy zderzenia z asteroidą Apophis? Naukowcy ostrzegają!
Nie inaczej jest na innych platformach, w których fani oceniają produkcję. Na jednym z największych tego typu portali serial może pochwalić się oceną 7,4/10.
O wiele gorzej jest w przypadku polskich odbiorców, którzy swoje zdanie na temat serialu wyrazili na platformie Filmweb. Tam serial otrzymał ocenę 6,4/10.
Jak w takim razie ocenić najnowszą produkcję “dedeków”? Po prostu jako serial niezły, ale nic poza to. Twórcom udało się uniknąć rozczarowania, lecz najpewniej serial zniknie w morzu innych produkcji z gatunku science-fiction.
