Nie żyje Lisa Loring. Pierwsza "Wednesday" miała 64 lata - NoweMedium.pl

Nie żyje Lisa Loring. Pierwsza “Wednesday” miała 64 lata

Aktorka była inspiracją dla późniejszych odtwórczyń roli Wednesday - Christiny Ricci i Jenny Ortegi. Pomimo ogromnej sławy Addamsów, nie udało jej się zrobić kariery w dorosłym życiu.
Nie żyje Lisa Loring. Pierwsza "Wednesday" miała 64 lata /fot. kadr z YouTube
Nie żyje Lisa Loring. Pierwsza “Wednesday” miała 64 lata /fot. kadr z YouTube

Amerykańskie media poinfromowały, że w sobotę, 28 stycznia zmarła Lisa Loring – odtwórczyni oryginalnej roli Wednesday w “Rodzinie Addamsów”. Gwiazda miała zaledwie 6 lat, gdy wcieliła się w rolę kultowej mrocznej dziewczynki, jednak jej rola stanowiła wzór dla kolejnych aktorek.

Lisa Loring zmarła w wieku 64 lat

Lisa Loring urodziła się 16 lutego 1958 roku. Jej rodzice rozwiedli się krótko po jej urodzeniu, a ona razem z matką przeniosły się do Los Angeles. Tam niezwykle urocza i komunikatywna dziewczynka rozpoczęła karierę w show-biznesie. Gdy miała 3 lata, rozpoczęła pracę w modelingu. Później trafiła na plan filmowy – pojawiła się w serialu Dr. Kildare, a następnie dostała rolę Wednesday Addams w czarnej komedii ABC Rodzina Addamsów.

Mogłoby się wydawać, że rola Wednesday to przepustka do międzynarodowej kariery. Niestety, życie Lisy Loring ułożyło się inaczej – choć współpraca z ABC była niezwykle owocna, a rola zyskała pozytywny odzew, kariera dziecięcej gwiazdy stanęła w miejscu. Aktorka występowała epizodycznie w serialach, a w dorosłym życiu pojawiła się w kilku slasherach klasy B. 

Na brak sukcesów w aktorstwie z pewnością wpłynęły problemy w życiu osobistym Loring. Jej matka przez lata walczyła z alkoholizmem, jednak ostatecznie przegrała z chorobą, gdy aktorka miała zaledwie 16 lata. Sama Loring również zmagała się z uzależnieniami – była uzależniona od heroiny. Nie miała także szczęścia w miłości. Cztery razy wychodziła za mąż, jednak każde z małżeństw kończyło sie rozwodem.

Lisa Loring zmarła w wieku 64 lat w wyinku komplikacji po przebytym udarze. Jak przekazano mediom,”odeszła w spokoju, w towarzystwie obu córek”.


Z wielkim smutkiem zawiadamiam o śmierci naszej przyjaciółki, Lisy Loring. 4 dni temu doznała rozległego udaru, spowodowanego paleniem i wysokim ciśnieniem krwi. Jej życie było sztucznie podtrzymywane przez 3 dni. Wczoraj jej rodzina podjęła trudną decyzję o odłączeniu jej od aparatury.

Laurie Jacobson (facebook)

Zobacz też: Nie żyje dziecięca gwiazda telewizyjnego show. Kontrowersje wokół dziecięcych konkursów piękności

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *