Opozda i Królikowski: światło dzienne ujrzały wyciągi z kont bankowych
Wciąż trwa medialny spór pomiędzy Joanną Opozdą, a Antonim Królikowskim. Poniedziałkowy wieczór dostarczył internautom screeny wyciągów z kont bankowych oraz screeny prywatnych wiadomości. O co chodzi tym razem?
Zobacz też:
Joanna Opozda wyznała, że Antoni Królikowski nie interesuje się synem
Chrzest Święty Vincenta zapoczątkował medialny spór
Medialny spór między aktorami (Opozdą i Królikowskim) rozpoczął się ponownie w ubiegły weekend. Wszystko za sprawą opublikowania przez Antoniego Królikowskiego w internecie informacji o rzekomym zatajaniu przez Opozdę daty i miejsca chrztu ich syna Vincenta oraz niepoinformowaniu o odwołaniu wydarzenia.
Joanna Opozda, która przez długi czas milczała i nie wypowiadała się na temat byłego partnera. W końcu przerwała milczenie. Postanowiła zdementować nieprawdziwe informacje, które Królikowski podawał w mediach i przedstawić swoją wersję wydarzeń, którą poparła dowodami.
Z relacji Joanny Opozdy wynika, że Antoni Krolikowski był poinformowany o dacie i miejscu chrztu Vincenta. Dodatkowo aktorka poinformowała go również o odwołaniu wydarzenia, po tym jak Antoni Królikowski poinformował o nim ojca aktorki – Dariusza Opozdę (który strzelał do mamy aktorki, siostry oraz do Antka). Całość poparła dowodami w postaci screenów wiadomości z Antkiem Królikowskim oraz jego bratem Janem.
Zobacz też:
Joanna Opozda i Antoni Królikowski kłócą się o chrzest syna [SCREENY]
Królikowski z oświadczeniem
Gdy światło dzienne ujrzały screeny wiadomości oraz po tym jak aktorka wypowiedziała się ponownie o rozstaniu, jego przyczynach, braku zainteresowania synem ze strony aktora oraz niepłaceniu alimentów, Antoni Królikowski zabrał głos.
Opublikował na swoim kanale na YouTubie filmik, w którym apeluje do byłej partnerki o niewywlekanie prywatnych spraw medialnie (a przypominamy, że to aktor rozpoczął internetową batalię). Dodatkowo oskarżył Joannę Opozdę o kłamstwo w sprawie niepłacenia alimentów, twierdząc, że regularnie to robi.
Dzień dobry! Najwyższy czas, abym to ja zajął głos w sprawie, która dotyczy mnie oraz mojej rodziny. Nie mogę dłużej pozwalać na to, by dostawało się mojej rodzinie przez to, że matka mojego dziecka nie może pogodzić się z naszym rozstaniem. Musicie wiedzieć, że nie wszystko, co usłyszeliście ze strony Asi, było prawdą, lecz manipulacją, której ja sam poddawany byłem przez te kilka miesięcy nieudanego małżeństwa, które zamierzam zakończyć, ponieważ nie umiem aż tak dobrze udawać szczęścia
Antoni Królikowski
Jak pewnie wiecie, czekam na sprawę rozwodową, do tego czasu nie zamierzałem poruszać tematów związanych z moją “jeszcze” żoną. Joanna mija się z prawdą, mówiąc, że nie płacę alimentów. Urządza prowokacje i manipuluje opinią publiczną, a także próbuje zniszczyć mnie i moich bliskich. Muszę reagować, tym bardziej że doskonale znam mechanizmy, jakimi posługuje się matka mojego dziecka w medialnych sporach i wiem, że jest zdolna do wszystkiego. Co zresztą udowadniała niejednokrotnie. Mam tego dość. Nigdy nie zamierzałem uchylać się od odpowiedzialności za syna. Ludzie się rozstają. Jest to trudne, szczególnie kiedy w tym wszystkim jest dziecko, ale nikt nie powinien dostawać rykoszetem za błędy rodziców
Antoni Królikowski
Na samym końcu dodał, że Joanna Opozda utrudnia mu kontakty z dzieckiem, przez co nie może regularnie widywać Vincenta.
Niestety widuję Vincenta dużo rzadziej, niżbym chciał, ale wierzę, że to się zmieni, bo bardzo chce uczestniczyć w jego życiu, w końcu jestem jego ojcem. Zawsze będę jego ojcem.
Antoni Królikowski
Filmik z oświadczeniem Antoniego Królikowskiego:
Walka na screeny?
Po wydanym oświadczeniu przez Antoniego Królikowskiego, Joanna Opozda ponownie zabrała głos. Wstawiła screeny rozmów z byłym partnerem, aby potwierdzić, że nigdy nie utrudniała Królikowskiemu kontaktów z synem. Wręcz sama zabiegała o spotkania aktora z Vincentem.
Screen 1
Opozda: Za ile będziesz?
Królikowski: [zdjęcie korka] Mega korek… Mały śpi?
Screen 2 i 3
Opozda: Antek, miesiąc nie widziałeś syna. Zamiast spotkania z dzieckiem wybrałeś wakacje z kochanką. Wyjechałeś na Mazury, od tygodnia pisałeś o jakimś obiedzie w niedziele. Dziś mamy niedziele, dopiero po moich pytaniach czy przyjedziesz (podobno tak chciałeś się spotkać z synem), poinformowałeś mnie, że będziesz o 21. Byłam cierpliwa i się zgodziłam, mimo że czekamy na Ciebie z Vinim od 14.00. Teraz po godzinie 21, kiedy pytam kiedy będziesz – informujesz mnie, że jest korek. Gdybym nie zapytała – ile godzin miałam jeszcze czekać? 2-3? Jesteś niesłowny i po raz kolejny wybrałeś imprezę, wyjazd z kochanką zamiast syna. Wiem, że imprezowałeś wczoraj. Jesteś niereformowalny. Ja poszłam ci na ustępstwa, po raz kolejny. A ty po raz kolejny nie potrafiłeś tego uszanować i zawiodłeś nie tylko mnie, ale przede wszystkim swojego syna. Nie przyjeżdżaj, zaraz jest godzina 22:00.
Screen 4
Opozda: Zapraszam w sobotę, godziny z wcześniejszymi ustaleniami.
Królikowski: Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami chciałem się spotkać w sobotę, ale miałaś ”inne plany” więc nie rób mi proszę problemów z tym, żebym się jutro zobaczył z Vinim. Nie będę przyjeżdżał o 21 kiedy kładziesz go spać, chce spotkać się w ciągu dnia.
Opozda: Antek, nie interesowałeś się synem przez ostatnie dwa miesiące. Nie przychodziłeś na żadne spotkanie, mimo ustaleń u Pani Dominiki. Miałam prawo zaplanować nasz czas i z dnia na dzień nie będę się umawiać. Zaprosiłam Twoją mamę w środę, dbając o kontakt Viniego również z Twoją rodziną. Dlatego proponuję żebyś przyszedł w sobotę. Przyjdziesz?
Screen 5
Opozda: Zapraszam w sobotę.
Królikowski: W sobotę nie mogę nie będzie mnie w Wawie.
Opozda: Dobrze w takim razie niedziela
Po tym Antoni Królikowski wstawił screeny wyciągu z kont bankowych, które mają potwierdzać płacenie alimentów na syna Vincenta.