Joanna Moro komentuje swoje wokalne wpadki: ''Jestem artystką'' - NoweMedium.pl

Joanna Moro komentuje swoje wokalne wpadki: ”Jestem artystką”

Aktorka Joanna Moro próbowała swoich wokalnych sił. Ostatnio komentując swoje muzyczne wpadki, wyznała, że jest artystką.
Joanna Moro komentuje swoje wokalne wpadki: ”Jestem artystką”, fot. instagram.com/joannamoro

Joanna Moro to polska aktorka, która popularność zdobyła dzięki głównej roli w serialu o Annie German. Próbowała również swoich sił, jako wokalistka, jednak doznała kilku muzycznych wpadek. ”Jestem artystką” – wyznała.

Zobacz też:

Joanna Moro kasuje wpis o Afganistanie po komentarzach internautów. W tle zdjęcie na plaży. “Nie chce banalizować”

”Jestem artystką”

Po sukcesie jaki odniósł serial o Annie German, Joanna Moro była głównym zainteresowaniem mediów i opinii publicznej. Mimo, że jako aktorka zbiera pozytywne opinie, wokalnie nie radzi sobie najlepiej.

Zobacz też:

Nieudany występ Pawła Domagały. Zobacz inne występy, o których artyści chcieliby zapomnieć

Pierwszą wpadkę zaliczyła w 2013 roku, kiedy na festiwalu w Opolu zaśpiewała utwór ”Człowieczy los” autorstwa Anny German. Występ zapisał się w historii jako tragiczny, a Joanna Moro została uznana za beztalencie wokalne.

Występ z Opola:

Drugą wpadkę Joanna Moro zaliczyła w zeszłym roku podczas Wakacyjnej Trasy Dwójki. Ogromny fałsz został wyłapany przez internautów i szeroko skrytykowany. Joanna Moro nie zgadza się jednak z opiniami na temat jej braku talentu wokalnego.

Podczas jednego z wywiadów Joanna Moro skomentowała swe wokalne wpadki. Uznała, że nie uważa, że występy były złe, a resztę zrzuciła na tremę i stres. Dodała, że wpadkę zaliczyły media, a ona nic złego nie zrobiła.

Nie uważam, że to były wpadki. Wyszłam pierwszy raz na scenę, powiedzieli mi, że mam iść wystąpić, zestresowałam się, upadłam przedtem na scenie. Nie jestem piosenkarką, więc nie wiem, czego ode mnie się wymaga.

To jest przykre. Nie zabiłam jej, nie zrobiłam nic złego

Joanna Moro

Joanna Moro postanowiła porównać się do Kory, uznając, że na scenie dzieli się emocjami i prawdą. Dodała, że jest artystką, a nie piosenkarką.

Dużej rzeszy ludzi przekazuję, tak jak na przykład Kora, którą podziwiam i kocham, emocje, swój stan, prawdę. Ja jestem artystką. Nie jestem piosenkarką, która występuje codziennie w musicalu.

Joanna Moro
Źródło: Media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *