W Kluczborku doszło do brutalnego morderstwa. Wszystko miało zacząć się od małżeńskiej sprzeczki. Mężczyzna udusił swoją żonę, a jej ciało zakopał. Po dokonaniu zbrodni sam zgłosił zaginięcie żony.

Zobacz też: Tragiczny finał poszukiwań. Zaginiona kobieta nie żyje

Kobieta uduszona przez męża

Prokuratura postawiła 44-letniemu mężczyźnie zarzut zabójstwa. Mężczyzna zgłosił w poniedziałek zaginięcie swojej żony. Jego wersja zdarzeń od początku wzbudzała podejrzenia śledczych.

We wtorek na jednej z posesji pod Kluczborkiem odnaleziono ciało kobiety.

Mężczyzna przyznał się do zabicia żony.

Według zeznań złożonych przez podejrzanego, do zbrodni doszło podczas kłótni na tle spraw osobistych. Mężczyzna udusił żonę po czym zakopał jej ciało.

Prokuratura ma skierować do sądu wniosek o tymczasowy areszt. Za zabójstwo żony mężczyźnie grozi nawet kara dożywocia.

Dzieci pary mają trafić do pieczy zastępczej.

Zobacz też: Za pomocą przewodu elektrycznego udusił 43-letniego obywatela Ukrainy. Grozi mu dożywocie